Świetny aktor , Miał zwłaszcza talent do ról pierwszoplanowych min. w "Sposób bycia" czy w "Jak daleko stąd , jak blisko"
Umie rozbawić człowieka nawet w poważnym dramacie.
Zwłaszcza cenię go za role w filmie "Salto" , bardzo naturalnie wcielił się w role pijaka Pietucha.
A co do kronik filmowych to nie mam mu tego za złe ,czasem nawet gdy je oglądam[lecą rano w soboty i w niedziele , a budze się wcześnie dlatego włączam telewizor] miło usłyszeć głos pana Andrzeja.
Oby ten wielki aktor żył jeszcze długo ,abyśmy znowu nie ubolewali nad stratą tak wspaniałego aktora.
10 dla niego.