Hahahaha dokładnie. Z ust mi to wyjęłaś. Tomek czyli glina idealny, a jakby tego było mało ojciec, zięć, szwagier, przyjaciel - anioł. Tomek wszystko załatwi i wybawi wszystkich z opresji. Nie lubię tej postaci i nie mogę patrzeć na grę tego aktora.

ja tak samo ;) Aż się Gosi nie dziwie że zamieniła drewno na mniejsze drewno ;) A moja ulubiona poza twardziela to zmróżone oczy, głowa do przodu i ręce na biodrach- leżę ze śmiechu ;)

Rzeczywiście nie wiadomo, który mąż jest bardziej drewniany ;P A tę pozę mam przed oczami ;). Jeszcze można dodać ten mega poważny ton i jest komplet ;P

hehehe dokładnie, zabawnie mu to wychodzi. miało być kozacko, a wyszło jak zawsze