Andy Hug

Andreas Hug

powrót do forum osoby Andy Hug

O tak wspanialym czlowieku i zawodniku powinni nakrecic film bez dwóch zdan,tylko niech wezmie sie za to ktos porzadny zeby nie bylo kaszany

Disco_Destroyer

Racja, Andy Hug to zdecydowanie najlepszy wojownik jaki chodził po tej Ziemi. Jego życie to wspaniały materiał na film, powstałby napewno niesamowity dramat biograficzny. Ojciec, żołnierz Legii Cudzoziemskiej zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach w Tajlandii a matka musiała oddać go do domu dziecka, potem odbierają go dziadkowie. W wieku 10 lat zaczyna trenować karate kyokushin, w turniejach osiąga duże sukcesy. Następnie w mistrzostwach świata sędziowie pod presją nie przyznają mu tytułu. Potem sukcesy w K-1, sława w Japonii w końcu śmierć. Mam wizje :)

Nabukadnezar

Wizja jest dobra tylko żeby jeszcze sie znalazł ktoś kto to wyreżyseruje..ktos z klasą.