"Drogi wolności" to intrygująca historia trzech młodych sióstr, w role których wcielają się: Paulina Gałązka (Marynia), Katarzyna Zawadzka (Alina) i Julia Rosnowska (Lala). Fabuła serialu w dużej mierze inspirowana jest pamiętnikami Polek z początków XX wieku. Akcja serialu rozgrywa się w latach 1914-1926. Ważnym elementem będzie także ukazanie roli nowinek technicznych, które miały wpływ na codzienność Polaków. Na fali kończącej się wojny bohaterki zakładają w Krakowie tygodnik "Iskra". Jego pierwszy numer, po wielu perturbacjach, ukazuje się 11 listopada 1918 roku, a tematem przewodnim jest przyjazd Ignacego Paderewskiego do Poznania. Pismo wydawane przez młode bohaterki pozwala na zarysowanie historycznego tła serialu, w którym nie zabraknie informacji m.in. o: Pokoju Brzeskim, odzyskaniu niepodległości, Powstaniu Wielkopolskim, powstaniu rządu Paderewskiego, początkach wojny polsko-bolszewickiej, podpisaniu Traktatu Wersalskiego, Bitwie Warszawskiej, przegranym plebiscycie na Warmii i Mazurach, Powstaniu Śląskim, uchwaleniu konstytucji marcowej, prawach wyborczych dla kobiet, Powstaniu Krakowskim, a także zamachu majowym.
Akcja filmu rozgrywa się w dwóch planach czasowych – w latach 50. i współcześnie. Bohaterką jest Sabina, którą matka i babcia próbują wydać za mąż. Pewnego dnia dziewczyna poznaje przystojnego Bronisława.
Rzecz dzieje się w małym miasteczku, gdzieś na północnym wschodzie Polski. Bohaterami są jego mieszkańcy. Burmistrz, który za wszelką cenę chce, by miasteczko znalazło się na mapach. Jego żona o pięknym, operowym głosie. Młody "artysta" - pasjonat kręcenia filmów dokumentalnych - Misiak. Kobieta, którą zostawił mąż - wyjechał, aby szukać lepszego życia gdzie indziej. Para zakochanych, która wciąż szuka okazj, aby móc pobyć tylko we dwoje. Starsza pani- nauczycielka, która dowiaduje się, że odziedziczyła w spadku pół miasta... Życie tych i innych ludzi, życie całego miasteczka, według miejscowej legendy, naznaczone jest "klatwą Justyny" - niegdyś spalonej na stosie czarownicy, teraz mieszkającej w pobliskim lesie niedźwiedzicy. Mieszkańcy wierzą, że to przez nia wciąż nic im się nie udaje. Ale może w końcu coś się uda...?