Byłam przekonana ze to jedna i ta sama osoba. I wielbiłam postać Anny Hathaway w filmie nie ufaj zołzie pod 2. A tu sie okazuje że wielbię Anne i Krysten. Są cudowne. jedyną róznicą w twarzach są usta. Nawet oczy mają takie same - duże i opadającymi zewnętrzymi kącikami.