Antoni Fertner

Antoni Dezyderiusz Fertner

8,3
785 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Antoni Fertner

Przecież to początki polskiego kina - gdzie się podziały?

Bruce_Lee

w większości zginęły na wojnie... trudno jednak powiedzieć, czy nie zostały zniszczone jeszcze przed 1939. a może się gdzieś zachowały, tylko czekają na odkrycie? nie wiadomo...

mitom

Z tego co wiem, 80% filmów niemych nie zachowało się, ale to nie tylko u nas, ale też w innych krajach, także w USA, a na ich terenie przecież II wojna światowa się nie toczyła. (en wikipedia: Lost film). Przyczyna - filmy były na taśmach nitrowych, które charakteryzujące się wyjątkową łatwopalnością.

Ferdas_2

Prawda.
Teraz to już też pochodzi to z teki tego, co wiem.
Tu ładna lista pożarów: http://fan.tcm.com/_Vault-and-Nitrate-Fires-A-History/blog/346284/66470.html
Strasznie dużo tego spłonęło w samych tylko Stanach. Zgroza.

Ferdas_2

Ale z USA, można znaleźć kilkaset zachowanych filmów, a u nas ta liczba mieści się w granicach 10. Jest to różnica.

panny_lane

Trochę więcej - nie 10, a dokładnie 44 polskie nieme filmy przetrwały do dziś. Lista jest tu http://forum.kinopolska.pl/viewtopic.php?p=69015&sid=3da010aeb8ae84c4012d37f 9865dfe61 Poza tym, Amerykanie ogólnie robili więcej filmów niż my (w końcu to też większy kraj), chodziło mi o to, że stosunek filmów zachowanych do wszystkich powstałych filmów jest taki sam jak w Polsce.

Ferdas_2

To prawda, ale postać rzeczy zmienia również to, że u nich filmy są powszechnie dostępne, na domenie publicznej, jeżeli film odnajdzie się po latach, w bardzo krótkim czasie ląduje w sieci, a nasze są zamknięte na cztery spusty, gdzie nikt nie ma do nich dostępu. Szkoda.

Bruce_Lee

Czesto emisjuja poczatki filmowe na programie telewizja PoLska

Bruce_Lee

Wiem że w wyniku bombardowania i działań wojennych wiele filmów uległo zniszczeniu... a Atelier 'Falanga' zostało przerobione (przez Niemców) na... fabrykę margaryny! ;/ Pozostawiono jednak komedie, które Niemcy puszczali w kinach, zniszczono natomiast wiele przedwojennych patriotycznych produkcji (np. 'Cud nad Wisłą' zachowało się raptem 36 minut z chyba 2 godzin filmu).
Myślę jednak, że 'Antoś pierwszy raz w Warszawie' i inne filmy z Fertnerem gdzieś jeszcze są...
Jak to ktoś powiedział: 'Filmy te leżą w Filmotece Narodowej i czekają na lepsze czasy'...