Do tego gra takie role... Niskie ambicje.
Poza tym po co robi z siebie taką lalkę?
Gdyby wyglądała trochę dojrzalej na pewno byłoby lepiej ;))
a co zazdrościsz, że ona wygląda młodo, a ty (prawdopodobnie) staro ? że ona nie ma zmarszczek, a ty masz ? "małe ambicje"...
widać, kiedy kobieta chce na siłe odjąc sobie lat(lub odwrotnie) poprzez ubranie.
wyglada to strasznie.
wątpie by miało zmarszczki(za młoda jak na zmarszczki)
a jeśli miała to na jej twarzy(a raczej pod nią) jest maska z botoksu.
tak...
bardzo małe ambicje..
wiesz.
ona ma byc idolka młodych i plastikowych.
więc musi sie ubierac jak one.
ambitnejsze role?
a kto chce w filmie "dziecko" Disneya? xD
Ja powiem tak.
Ona wcale nie wygląda dziecinnie. Może na zdjęciu startowym, czy w HSM, ale w życiu prywatnym wygląda jak przystało na swój wiek.
Na przykład tu jest zdjęcia sprzed kilku dni.
http://ashleypictures.net/displayimage.php?album=620&pos=1
http://ashleypictures.net/thumbnails.php?album=617
A co do ról. To owszem. Na razie same produkcje dla nastolatków, ale kto wie. Może kiedyś.
taa... to chyba bedzie dalekaaaa przyszłość.
mam nadzieje, ze do tego czasu nie wyjdzie hsm 10....
ja to widze tak.
stając się gwiazdą odrazu stajesz sie osoba publiczną.
masz przeciwników i zwolenników.
zostajesz poddany/a krytyce itd.
zostajesz idolem niejednej nastolatki.
będac czyims idolem trzeba brac pod uwagę, że ludzie beda starali się ciebie nasladować.
dlatego ważne jest co reprezentujesz sobą.
moją idolka jest Beyonce - kobieta o wspaniałym glosie, która wierze udział w akcjach charytatywnych, która nie ubiera sie jak spod latarni, która ma dystans do mediów(o swoim ślubie nie mówi publicznie, bo to jej prywatna sprawa), która nie pcha się na siłe paparazzim przed aparaty, która ma zasady(nie weźmie udziału w rozbieranej sesji), która nie bierze udziału w skandalach, która wie, gdzie jest granica prywatności.
tą osobę można nazwać idolem, którego mozna podziwiać, którego można naśladować
I uwierz mi. Zgadzam się z tobą w 100 %. To była w sumie jedna z mądrzejszych wypowiedzi z filmwebu.:)
Beyonce, owszem lubię. Szanuję jako artystkę, ale wielką fanką nie jestem.
Powiem ci, że moją idolką jest prawdopodobnie Angelina Jolie. [Ta teraźniejsza. Pomińmy wybryki z przeszłości.]
Ale Ashley owszem szanuję. Za osobowość. Jako artystka nie wykazała się jeszcze, ale jak już mówiłam - kto wie . . .
Jeżeli masz czas. I oczywiście chcesz, obejrzyj.
http://www.youtube.com/watch?v=rt6NwH57oio&eurl=http://www.misstisdale.net/news. php
No i mam nadzieję, że chociaż troszeńkę się do niej przekonasz.
LeeLou ale ty jestes zalosna..:/ szkoda slow! CHYBA jak gra W HIGH SCHOOL MUSICAL jako uczennica 1,2,3 klasy czyli okolo 15,16,17 lat to musi sie upodobnic.! jakie niby role????????????ty jestes lepsza napewno nie... A LALKE ROBI Z SIEBIE, PONIEWAZ ma role Sharpay Evans która w owym filmie jest rozwydrzona panienka, kochajaca tylko siebie... Wiec uwazam ze twój post jest tak zalosny nie znam cie nie wiem jaka jestes ale tym udowodnilas, ze ktos kto nie zna tej osoby nie wiesz w jakich gra filmach wiec sie NIE UDZIELAJ (ale sie zdenerwowalam) <wrr>
ale gra aktorska polega na tym by grać. nie by sie stać daną osobą.
wielcy aktorzy potrafia się wcielić w różne role, a po powrocie do domu zdejmuja ta maskę.
co co a ona niby wciela w postac pustej dziewczyny, ale naprawde taka nie jest wiec nie rozumiem o co wam chodzi wyjasnijcie
Nie chce mi się kłócić z fanami Disneya...
Takie jest moje zdanie i tyle. Nie lubię przesłodzonych gwiazdek.
Zresztą takie osoby jak Ashley czy bożyszcze dziewczynek w wieku 10-15 Zac to gwiazdy jednego filmu. Wielu takich było i będzie.
Poza tym Ashley : a skąd Ty wiesz jaka jest naprawdę? Nikt z nas tego nie wie ,wiec takie komentarze,które mają na celu usilne bronienie swojej idolki, sa conajmniej (uzyje sobie twojego określenia,którego tak bardzo nadużywasz,a zapewne nie znasz znaczenia) żałosne.
Tyle na ten temat.
p.s ktoś tam pisał ,że mam zmarszczki i zazdroszczę. tak na pewno w wieku nastu lat jestem pomarszczona i wyglądam jak 40stka:) Ah uwielbiam takie docinki,jak ktos już nie wie co powiedzieć to pisze jakieś bezpodstawne opinie.
to pisza osoby, które nie maja juz argumentów xD
żal mi takich ludzi.
ale ktos musi życie urozmaicać by nie było nudne xD
"Nikt z nas tego nie wie ,wiec takie komentarze,które mają na celu usilne bronienie swojej idolki"
nie wiemy, ale widzimy jak się zachowuje...