Bogusław Linda

8,1
70 493 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Bogusław Linda

Ale nie rozumiem ogólnego zachwytu grą aktorską Lindy.

kacperpiotrkow2

to dziwny jesteś

kacperpiotrkow2

jestes bardzo dziwny!
skoro nie podoba Ci sie gra Lindy, to powiedz mi kolego, jaki aktor twoim zdaniem zasluguje na zachwyt? :)

kacperpiotrkow2

też nie rozumiem.Koleś chodzi non stop z tą samą miną i wydaje z siebie te same pomruki,czy jest komandosem,nawróconym tatusiem, czy księdzem Robakiem, nie twierdze,że to strasznie słaby aktor ale zdecydowanie nie wybitny. Poza tym nie przepadam za nim jako człowiekiem

lee_marvin

dobrze prawisz lee_marvin nic nie trzeba dodawać...

martino3

Dokładnie.
Ostatnio widziałam go w komedii "Randka w ciemno".
Nieźle się uśmiałam, ale nie dlatego, że dobrze grał...wręcz przeciwnie.
Aktor wybitny??Śmiech na sali!

lee_marvin

lee_marvin - nie masz racji. Pan Linda gra świetnie i na pewno nie jednakowo (ja osobiście dopatrzyłem się innego rodzaju gry w 'psach',a już innego Franza Maurera w sequelu).To świetny aktor-potrafi być sk******em,opiekuńczym tatą,oficerem wojska polskiego czy Rzymianinem.A to,że ludzie kojarzą go tylko z Psami oznacza,iż patrzą na jego grę tylko i wyłącznie przez pryzmat tamtej genialnej i już legendarnej roli Franza.

kacperpiotrkow2

No nie wiem :)
Jak dla mnie to jeden z najlepszych Polskich aktorów.
Jeżeli oglądałeś z nim filmy tylko sensacyjne (głównie lata 90) to grał nieźle. Ale już w latach 80', w "Przypadku" czy "Kobiecie Samotnej" zagrał mistrzowsko. No niestety teraz lekko jego gwiazda przygasła po "I Kto tu Rządzi" i innych gównach (np: Reich)

Pumku

Niestety, jego rola w "I kto tu rządzi" to porażka, ale na szczęście są inne filmy, w których zagrał mistrzowsko. Zgadzam się, to jeden z najlepszych polskich aktorów.

kacperpiotrkow2

Posłuchaj Kacperku...Bo jesteś dziwny... :D
gwiazdeczka127- kiedy czytałem twoj post to słyszałem głos Bogusia :D zasługa avatara twojego ;)

Jinno

hahahah miałam tak samo! Głos Lindy w tle

Szycowa

To dobry aktor, który jak ma co grać to może być nawet wybitny. Ostatnio jednak nie otrzymuje dobrych propozycji. Może to się jeszcze zmieni chociaż Boguś za dużo marudził na wizji że polscy produceńci słabo płacą że nie stać go na to, czy na tamto. Polska to nie USA. Tutaj nikt ci nie da siana tylko dla tego że trzy twoje poprzednie filmy się dobrze sprzedały. Za każdym razem musisz zaczynać tak jekby od nowa. Co więcej, mam czasem wrażenie że lansuje się przeciętniaków, lub wręcz debiutantów, a tych którzy odniosą naprawdę spektakularny sukces po prostu się gnoi. Linda przez swą rozbrajajacą szczerość odnośnie show biznesu naraził się tym którzy pociągają za sznurki, i jak na razie wylądował na poziomie sitcomu. Życzę mu powrotu na top, choć nie wiem czy jak to pieknie powiedział Benhacker, w polskim piekiełku to wogóle mozliwe.

kacperpiotrkow2

Jak obejrzałm pierwszy raz "Gorączkę" to miałam wrażenie, że on tam gra główną rolę, a za drugim razem dziwiłam się, że jest go w tym filmie tak mało. To niesamowite, że można tak sobą wypełnić cały film. Tak samo w "Magnacie", poprosu mnie powalił na kolana, i w "Dantonie". Ma przedziwną zdolność przekonywania do racji postaci, których w innych warunkach wcale byśmy nie lubili. A poza tym, to on już zagrał wszystko co tylko mógł i teraz dla chleba pracuje przy czym się da.

kociara_4

Ja nie mam pretensji do pana Lindy (jakby go to obchodziło, co sądzi o jego pracy zwykły, szary widz XD), że gra w takim czymś jak "I kto tu rządzi". W końcy żyć za coś trzeba. Po prostu smutne to jest, że w dzisiejszym kinie dla TAKICH aktorów nie ma dobrych ról.

kacperpiotrkow2

Może nie jest "wybitny", ale to b. dobry aktor. Myślę że rola życia to "Magnat".