i chociaż zasłynął głównie grając twardych i złych facetów, to jednak najbardziej zapadł mi w pamięci jako twardy,ale dobry facet...jest to aktor,o którym nie można powiedzieć nic złego,przynajmniej ja nie mogę...świetnie odgrywa powierzone mu role...i jest jak wino! Im starszy tym fajniejszy
Popieram również. Świetnie wygląda, jak na 58 lat. Mam sąsiadów po 30-stce, którzy robią z siebie fleje z "brzuchami ciążowymi", chlaniem piwska oraz zakładaniem dresików(ale jakie mają wysokie mniemanie o sobie-szkoda gadać...). Boguś to prawdziwy facet, nie to co te bubki typu Zakościelny, Bobek etc.(kto ich lubi, niech się nie obraża). 200% konkretnego, prawdziwego faceta!!!
A ja nie popieram. Nie lubię go. Jak trzeba dużo strzelać i rzucać mięchem, to się nadaje. W innych filmach sobie nie radzi, ale... z dwoma wyjątkami. Jego rola Jacka Soplicy w Panu Tadeuszu była po prostu genialnie zagrana. A w filmie Tato.. Może nie genialnie, ale co najmniej dobrze.I tylko dlatego dałem mu trzy gwiazdki.
Przykładowo w Quo vadis grał jak jakiś amator. Prawie jak w-11 :) Czas surferów to w ogóle porażka (jak zresztą cały film). Itp. Itd...