Kiedyś aktorzy mieli klasę,głos,grali w FILMACH oraz na SCENIE TEATRALNEJ nikt im za to nie płacił wielkiej forsy,a wykonywali role EPOKOWE.Do takich charakterystycznych głosów zaliczyć można bardzo wielu,a z pewnością Bogusława Sochnackiego(który rzeczywiście czytał Rumcajsa) ,ale i Mieczysława Czechowicza (dla nie-znawców czytał Misia Uszatka),Zygmunta Kęstowicza(Pankracy),Piotra Fronczewskiego(Kleks) czy Jacka Chmielnika(Va bank).Napewno mamy się czym poszczycić i co wspominać.Kapelusze z głów!