jakiego znam, a raczej na 100%
on w przeciwieństwie do Laskowika rośmieszał nie śmiejąc się, tworzył z Laskowikiem przeboje kabaretu, (chociaż to ogień i woda) (tu Laskowik to ogień), wyśmiewał rzeczywistość PRL-owską uwikłanymi aluzjami, czyniąc to po mistrzowsku