Moim zdaniem jest dobrym aktorem. Świetnie zagrał Tytusa w Testosteronie... hehe :) Pozdrowionka :*
Zagrać to zagrał tam bez wątpienia świetnie, ale to chyba film w którym wyglądał najgorze j i był w nim najbardziej niepodobny do siebie, przepraszam ale nie przywykłam do ogolonego Borysa ;)