Reszty nie widziałam, ale jestem pod wrażeniem tych dwóch ról. Na prawdę, szkoda, że nie grywa czegoś równie znacznego.
Pierwszy raz widziałam go w Obcym, potem w WP, a następnie w Locie nad kukułczym gniazdem i za każdym kolejnym razem dlugo główkowałam skąd go pamiętam. Może jeśli chodzi o Lot... to także sprawa wieku, ale i tak uważam, że dobrze to świadczy o aktorze, jeśli zmienia się tak, że nie możemy przypomnieć sobie skąd go znamy :)