Skusił mnie krzykliwy temat :D
Do rzeczy - zgadzam się. Pitt jest fantastycznym aktorem, nie gra na jedną nutę, wiele jego ról to prawdziwe perełki, które trudno zapomnieć, dużo wnosi do odtwarzanych postaci, potrafi zmienić się nie do poznania (12 małp) i potrafi zagrać każdą postać - tylko pomyślcie jak bardzo zróżnicowane są jego role, gra we wszystkich gatunkach filmowych, kilka filmów z jego udziałem znajduje się w światowym topie, bo ma oko do ciekawych projektów, to też plus. Trudno mi zrozumieć, czemu jest tak nisko w klasyfikacji aktorów.. przykra sprawa.