Wywiad z wampirem - Loius
12 Małp - Jeffrey Goines
Siedem - detektyw Mills
Podziemny krąg - Tyler Durden
Przekręt - cygan Mickey
Zaprawdę, nie rozumiem jak aktor mający na koncie tyle znakomitych koncie może być wciąż traktowany jak gwiazda typu "ładny chłopiec", a zapewne również bez krztyny talentu, wykreowany tylko po to, aby nastolatki miały do kogo wzdychać.
Widocznie sam Brad nie ma na to wpływu, a w 12 małpach zagral powalająco, zachowywał sie bardziej wariacko niż prawdziwy wariat. Po obejrzenia tego filmu naprawde go podziwiam.
Zgadzam sie! Pitt zostal przerzucony do pewnej szufladki i tam krytycy filmowi itd. go trzymaja. W "12 malp" zagral nieeesamowicie!!! Bylam pod ogroomnym wrazeniem i nierozumiem dlaczego nikt jeszcze (poza fanami i zywklymi kinomaniakami) nie docenil Brada Pitta.
Oczywiście!
On mnie powalił na kolana tą rolą! Jest po prostu genialna! Zachowywał się lepiej niż wariat^^
Boże, Oscary są do bani, totalna beznadzieja, nic - tylko farsa.
To już odchodzi od zmysłów. To jest nienormalne, żeby TAKI AKTOR nie dostał Oscara.... Poniżające... Rozgoryczenie bierze jak widać co się dzieje z takim talentem....
Cholera, nie widzą, albo nie chcą widzieć (zły)
jest dobry ..jak chce to potrafi! : ) (pewnie ma polskie korzenie) ..przekonalam sie do niego dosyc niedawno... niech wybrzydza w rolach a nie bierze co rzuca! eh...
jest dobry ..jak chce to potrafi! : ) (pewnie ma polskie korzenie) ..przekonalam sie do niego dosyc niedawno... niech wybrzydza w rolach a nie bierze co rzuca! eh...
a ja go doceniłem już bardzo dawno w filmie o którym rzadko kto wspomina nie wiem właściwie dlaczego mianowicie chodzi mi o "KALIFORNIA":) A co do tego ze sie zestarzal to gdyby tyle nie palil wygladal by lepiej jak sie dobrze przypatrzycie to on zawsze miał szarą i "podziurawioną" cere.