powrót do forum osoby Brad Pitt 
Wykreowany byl na takiego pieknisia i lalusia i jak bylem bardzo mlody to bylem do niego uprzpedzony . Teraz jednak jest to jeden z moich ulubionych aktorow . Jest naprawde genialny widzialem jego najwazniejsze filmy i stwierdzam ze jest to swietny aktor i jesli macie go jechac to obejrzyjcie najpierw z nim filmy, ja wyroslem z uprzedzenia a wy?
ja tak samo i jeszcze w Siedem,Uspionych a moja ulubiona rola pita to w filmie Snatch tam był swietny
Widze, ze nie jestem sam. Kazdy po nim jezdzi ze lalus i pieknis, a to jeden z najlepszych aktorow tego mlodszego pokolenia (od 60 wzwyz) - no moze juz nie mlodego ale mlodszego niz np. Al Pacino ktory juz sie zalicza do tych starszych ;). Swietna rola Pitta w Podziemnym Kragu oraz kilka mniejszych jak np. w Uspionych.
No jak to kto zajmuje pierwsze... oczywiście ze Keanu Reeves... co nie szajba...??:):P(hehe)... Ja tez uważam że ludzie niesłusznie przypieli Pittowi Etykietę lalusia i beztalencia, tak naprawde to bardzo dobry aktor.
Podzielam zdanie wszystkich bo macie racje, ale to jest zdanie facetow a niestety wiekszosc panienek nie patrzy na umiejetnosci aktora tylko na jego wyglad.. a to wg mnie jest bez sensu.. pozdro :)
No właśnie...wiec ty nie patrzysz na wygląd tylko na umiejętności no i prawidłowo...:) a jakie według ciebie są najlepsze role Pitta??
No Szajba, mój przyjaciel piter141991 cię rozgryzł:) A dlaczego parę dni temu zmieniłeś opis na swoim koncie, a teraz znów masz ten starszy? Może tamten opis ustawiłeś po pijanemu?:) A jeśli chodzi o Brada, to moim zdaniem jego najlepsza rola to Tyler Durden w filmie ''Fight Club''.
http://www.filmweb.pl/topic/770820/Podszywacz....html
To powinno rozwiać twoje wątpliwości :)
Pozdrawiam
Nie no w sumie wygląd tez się liczy, ale nie az tak bardzo jak umiejetnosci bo jednak wygladem nie nadrobi gry aktorskiej.. :P Hmm najlepsze wg mnie.. W sumie podoba mi sie w rzece zycia, siedem, joe black, w babel tez fajnie zagral i film tez byl ciekaway :) W troi fajnie wygladal :D Aktualnie jestem w trakcie sciagania z neta podziemnego kregu i zabojstwa jesse'go james'a :P
Dokładnie:d zawsze jak zaczynam mówić o aktorach to wspominam o niedocenionym panie Pitt:d Owszem urodę to on ma, ale tak jak w przypadku Depp'a moje uwielbienie dla tego aktora wyrasta z jego talentu. Filmy pt."FIGHT CLUB" czy "JOE BLACK" widziałam dosyć dawno ( z 3 lata temu) ale do tej pory pamiętam jak rewelacyjnie zagrał tam Pitt, szczególnie lubię go w roli Tyler'a w FC:)
Według mnie tez w Fight Club świetnie sobie poradził no ale nie można zapomnieć o jego pobocznych genialnych rolach jak np. Mickey w "Przekręcie"
lub Jeffrey w "12 Małp"...
Heh a ja myslalam, ze faeci nie lubia Pitta za to, ze wiekszosc panienek jest w nim zabojczo zakochana.. a to ci niespodzewajka :P
Podzielam powyższe opinie. Również nie lubiłam Brada. Nie będę się powtarzać po Was i tylko dodam, że po Joe Blacku kompletnie zmieniłam o nim zdanie i wkurzają mnie ludzie którzy jego i innych aktorów oceniają tylko po artykułach w prasie, a nie po aktorstwie...
Na pewno jest niedocenianym aktorem wielu,ale z drugiej strony dostał wiele ról od cenionych reżyserów o których inni aktorzy mogą pomarzyć.
Dobra, dobra też się zgadzam, dla mnie "Siedem" i "Siedem lat w Tybecie" były tym przełomowym momentem gdy powiedziałem "Kurczę! On jest naprawdę rewelacyjnym aktorem" :P Ale opinia o tym że "laluś" i "piekniś" bierze się też z tego że gra w filmach, bardzo rozleklamowanych i wielkich pod względem budżetu np. "Troja" czy "Mr. & Mrs. Smith"
To że ktoś pasuje do jakiejś roli nie znaczy, że dobrze ją zagra. Ja uważam, że Brad Pitt pasował do roli Achillesa w Troi i moim zdaniem dobrze zagrał tę rolę.
Lubidzie bądzcie powazni... Przecież poza Oceanami, Troją i Pan i Pani Smith, Pitt nie zagrał w zadnym "hollywoodzkim" filmie. Troche optymizmu prosze. Nie zakuczajcie go do aktora ktory gra w komercyjnych sihitach...
a co z Fight Clubem, Siedem, albo dwa ostatnie Zabojstwo JJ i Babel?
Kalifornia itp.
Wszystko to abmitne produkcje. Ci co nie lubią Pitta znalrźli pretekst w potaci Oceanów, Panstwa Smith i Troji... ale neizależnie jakby sie starali to nie zakryją tymi trzema komercyjnymi filmami, ambitnych i wybitnych filmów w jakich zagrał.
dokładnie, zgadzam się. jest bdb aktorem, aczkolwiek bardzo wykreowanym na 'ciacho' które zamiast zdolności, posiada sprzedający się w mediach wygląd. np w 12 małpach zagrał świetnie. zawsze byłam do niego nastawiona dośc sceptycznie, ale ostatnio bardzo zmieniłam do niego podejście.
