Brad Pitt

William Bradley Pitt

8,7
212 397 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Brad Pitt

nie lubie tego pana

użytkownik usunięty

typowy przykład gdzie status 'gwiazdy' nie dorównuje statusowi aktora. Pitt jest gwiazdą, ktora od lat swici na filmowym firmamencie (choć od jakiegos czasu blasku dodaje mu zwlaszcza rozstanie z Aniston i związek z A.Jolie oraz ich dzidzia), ale aktor z niego nie taki znowu najlepszy. a juz na pewno nie taki dobry by byc w pierwszej dzesiątce najlepszych ludzi kina na filmwebie.pl. kurde, sa stki lepszych aktorw od niego. Pittwo zwyczajnie brakuje charyzmy. Czy stworzyl kreacje wybitną, taką ktora zapisze sie w historii kina? nie. no własnie

ten pan muklby byc twym ojcem wiec z szacunkiem

cucaracha2

polecam obejrzec Joe Black, 12 małp, Wywiad z wampirem, Podziemny krąg i wiele innych dopiero sie wypowiedz ;))

fan_Brada_Pitta

Taaaa... Brad Pitt to świetny aktor, jeden z moich ulubionych, nie wiem dlaczego sądzisz inaczej... Zagrał w tylu wspaniałych filmach i każdemu z nich dodawał uroku swoją osobą. Nie dość, że jest zabójczo przystojny to jeszcze jest mega aktorem. Te filmy, które wymienił mój poprzednik są tego dowodem =]
Brad is the best!
Pozdro

Tylko dlatego, że ktoś jest przystojny i znany nie znaczy, że trzeba go zaraz nazywać beztaleńciem. Święte oburzenie, że ktoś może mieć wszystko, a ON ma do tego i talent. Jego kreacje w podziemnym kręgu czy w dwunastu małpach robią wrażenie.

użytkownik usunięty
Ai_

nie nazywam go beztalenciem, bo talent to na pewno ma. dla mnie jest po prostu poprawny. a to ze jest przystojny i znany mi nie przeszkadza, tylko sprawia, ze w moim odczuciu jest wieksza "gwiazdą", niż "aktorem". widzialem "fight club", widzialem "siedem", "wywiad z wampirem", nawet "12 małp" (to chyba najlepsza rola jego). i dla mnie Brad Pitt to po prosu aktor co najwyzej poprawny, jakos nie potrafi mnie zachwycic swoimi rolami.
fajnie, ze ktos odpisał :)

użytkownik usunięty

'' sa stki lepszych aktorw od nieg''aktor z niego nie taki znowu najlepszy''.Że co, przepraszam? Chyba nie oglądałeś filmów z jego udziałem. Bo gdybyś oglądał, wiedziałbyś, że Brad wkłada serce w swoją gre, doskonale wczuwa się w rolę nadając postaci własny, niepowtarzalny charakter.''Czy stworzyl kreacje wybitną, taką ktora zapisze sie w historii kina?'' A '' Siedem lat w Tybecie'', ''Wywiad z wampirem''?''sa stki lepszych aktorw od niego''.
To może jakieś przykłady, aktorów, ''którym nie brakuje charyzmy''?

użytkownik usunięty

'' sa stki lepszych aktorw od nieg''aktor z niego nie taki znowu najlepszy''.Że co, przepraszam? Chyba nie oglądałeś filmów z jego udziałem. Bo gdybyś oglądał, wiedziałbyś, że Brad wkłada serce w swoją gre, doskonale wczuwa się w rolę nadając postaci własny, niepowtarzalny charakter.''Czy stworzyl kreacje wybitną, taką ktora zapisze sie w historii kina?'' A '' Siedem lat w Tybecie'', ''Wywiad z wampirem''?''sa stki lepszych aktorw od niego''.
To może jakieś przykłady, aktorów, ''którym nie brakuje charyzmy''?

użytkownik usunięty

oto przykłady: Depp, De Niro, Penn, Hopkins, Day-Lewis, Brando, Dean, Malkovich, Phoenix, Bogart, Caine, Pesci, Keitel, Rush, Nicholson, Kinsky, Rey, Bernal, Duvall, Chiu Wai, Law, Pacino, Eastwood, Washington, Mifune, Hurt, Von Sydov, Buscemi, Dafoe, Depardieu, i jesce wielu wielu innych. no i jeszce Polacy ... szanuje Wasze opinie, ale moim zdaniem Brad Pitt nie jest wybtną postacią. a filmow z nim widziałem niemało naprawde.

ty idioto zrozum, ze na miejsce w top 10, 100 itd, zasluguja gwiazdy najpopularniejsze, czyli najbardziej lubiane i uwielbiane!! czyli taki wlasnie Brad Pitt

to nie jest lista aktorow z najlepszym warsztatem i podrecznikowymi umiejetnosciami. liczy sie caloksztalt

zwol

a na margineise dodam, ze Brad Pitt powinien byc w czolowce, co najmniej w pierwszej 10

użytkownik usunięty
zwol

sam jestes idiota. oczywiscie ze lubiane i uwielbiane, ale dla mnie kryterium lubienia/uwielbienia zalezy od aktorskich umiejętnosci.

dla CIEBIE, wiec dodaj na poczatku tematu - moim zdaniem...

Facet , o co ci chodzi ?!
Czepiłeś się talentu Piita jak rzep psiego ogona !
Próbujesz prowokować na jego forum ale to i tak nie ma znaczenia.
Pitt to najlepszy aktor z obecnych . Nie dość ,że jego gra to majstersztyk aktorski - to jeszcze sam współtworzy role odgrywanych bohaterów.
Przykładem może być chociażby "Podziemny Krąg " , gdzie wiele dialogów jest jego własnych i nie tylko. W każdej roli zostawia cząstkę siebie - gra bardzo naturalnie i z uczuciem . Ta jego spontaniczność w każdej roli to jest właśnie to , że każdy jego bohater zajebiście przemawia do widza.
Po produkcji "Joe Black'a" , Claire Forlani powiedziała o Bradzie , że szokował wszystkich w trakcie kręcenia filmu , swoją błyskotliwością.
Żadnych tekstów nie rył na pamięć. Poprostu na drugi dzień wychodził na plan i doskonale to robił. Był sobą.
To właśnie nazywa się talent !
Co do Deppa i innych - są napewno bardzo dobrymi aktorami ( z niektórymi wyjątkami się nie zgodzę ) , ale to w zasadzie tylko naśladowcy - przypominają trochę roboty , które wykonują zlecone im zadania. Robią to perfekcyjnie , ale brak im właśnie tej charyzmy ducha.

mamsztyl

Kobieto, o co Tobie teraz chodzi?. Facet wyraził Swoją opinie do ktorej ma prawo. Mam przez to rozumieć że każdy kto sie wyrazi na temat Pitt'a w sposob nie odpowiadajacy Tobie odrazu prowokuje?. A to że Pitt jest najlepszym aktorem z obecnych, pozostawie bez komentarza ( osobiscie bardzo lubie i cenię Brada, a swiadectwem na to może byc ocena jaką Mu wystawiłem 9 ). Zarzucasz aktorom wymienionym przez radka że "przypominają trochę roboty ", aha to dopiero teraz sie dowiedzialem że praktycznie cała czołowka Hollywood składa sie z robotów:/, hmmm ciekawe. Praktycznie jednym zdaniem oczerniłaś jednych z najlepszych aktorów, nazywając ich naśladowcami i robotami.
A co do oceny radka na temat Pitt'a, nie zgadzam sie z nia, ale nie bede tez Jej negował, bo po co?..

użytkownik usunięty
mamsztyl

tak tak, Depp jest robotem stulecia :P no to mnie rozśmieszylas troche. ale nie wdaje sie w dyskusje bo to nie ma sensu. ja mam swoje zdanie, a ty swoje. ja Twoje zdanie szanuje, a ty mojego szanowac nie mozesz bo obrazam w Twojej opinni najlepszego aktpora wspolczesnie. ja po prostu pisze co o nim sadze i tyle :p

Postaraj się dokładniej czytać posty!
Nie napisałam ,że są robotami . Napisałam , że przypominają trochę roboty w tym co robią - co wcale nie oznacza , że nie poboba mi się ich aktorstwo .
I to niekoniecznie musi dotyczyć Deppa.
Wyraziłam swoją opinię o tym jaką wartość stanowi dla mnie aktorstwo Pitta i na czym wg. mnie polega talent - w tym wypadku jego.
Masz prawo postrzegać pewne wartości , poprzez pryzmat własnych odczuć i wrażeń.
Ironia ci nie pomoże - to nie zmieni mojego zdania. Dla mnie jest najlepszym aktorem .
Szkoda , że ty myślisz inaczej i obrazasz się o to , że ktoś ma inne od twojego zdanie - próbując to tuszować smiechem.
Ale masz do tego prawo.
A twojego zdania o Pitt'cie nie sznaje , bo jest oddmienne od mojego.
Jednak przyznaję ,że masz ( jak każdy) do niego prawo.

użytkownik usunięty
mamsztyl

nie obrazam sie, bo i nie mam o co.
chcialem zaznaczyc, ze po prostu wyrazilem swoja opinie o tym aktorze i jestem swiadomy faktu, ze inni moga sie z nia nie zgadzac, a ja sie moge nie zgadzac z ich opinią. i tyle. po to jest forum, zeby pisac co saie sdazi o kimś/ o czymś. i ja to walsnei robie. nie weim czemu piszesz, ze sie obrazam. i ze sie czepilem jak rzep pisego ogona ... wcale sie nie czepilem, tylko -patrz wyżej-.

"twojego zdania o Pitt'cie nie sznaje , bo jest oddmienne od mojego. Jednak przyznaję ,że masz ( jak każdy) do niego prawo."
to bardzo dobrze, mozna na tym zakonczyc dyskujse.

i jeszcze jedno. moze zle przeczytalem o tych robotach (zmęczony byłem), ale teraz widze, ze napisalas, ze wymienionym przeze mnie aktorom brakuje charyzmy ducha. dalej nie moge sie z toba zgodzic :)

Deep, DeNiro i Day-Lewis nie mają charyzmy...Mój Boże świat sie wali, przecież oni mają w sowim dorobku po kilkanaście ról, w których wykazali się tak wielką charyzmą, iż ja zapomniałam, że patrzę na aktora, którego przecież znami dałam się nabrać, że oni tacy naprawde są ( przykładowo "co gryzie Gilberta Grape?", "Taksówkarz" i "W imię ojca"). Radek ka masz rację, że to aktorzy świetni i niepowtarzalni, ale z Twoją oceną Pitta się nie zgodzę, choć szanuję Twoje zdanie. Sama niedawno uważała go po prostu za przystojniaka, który gra poprawnie, ale bez rewelacji i tylko czasami ma przebłyski. Ale odkąd obejrzałam "Podziemny krąg" i "12 małp" całkowicie zmieniłam swoją opinię na jego temat. Teraz myślę, że on naprawdę jest świetnym aktorem i tylko od czasu do czasu ma spadek formy (obecnie chyba trafiliśmy na czarną dziurę kiepskich filmów z jego udziałem, ale miejmy nadzieję, że się w końcu ocknie). Więc radku, jeśli nie przekonałeś się do Pitta po wymienionych przeze mnie filmach jesteś stracony i już chyba nigdy go nie polubisz.
A tak na marginesie - nie deprecjonuj człowieka tylko dlatego, że puścił kantem jedną babkę i związał się z drugą, wszak to się zdarza nagminnie zwłaszcza w półświatku gwiazd hollywood.
Pozdrawiam:)

widzisz i własnie na tym polega cały problem, to ludzie bardziej zainteresowani są jego życiem prywatnym nizeli aktorskimi poczynaniami - i nawet nie wiedzą co tracą bo Pitt to na prawde świetny aktor z ogromnym talentem, a tak zupełnie by the way to za role w PRZEKRĘCIE nalezał mu sie Oskar ... ;)))