to w Powidokach by nie zagrała. Jakbym był w lesie i oglądał drewno. Szkoda, bo gdyby nie koneksje rodzinne, to ktoś inny, bardziej utalentowany zgrałby tę rolę. Dzięki roli tej "aktorki" średnia ocena filmu została zaniżona. Nepotyzm należy zwalczać jak stonkę ziemniaczaną.