463215646321584621685161584162 1321654165132165165132185132
włączasz raz i myślisz co to ma być???
włączasz drugi raz, żeby upewnić się że to jedno wielkie gówno...
włączasz za 10 lat i co widzisz... jeszcze większe gówno, bo Rocky zaszedł w ciąże z Ridżem, a Tejlor jest już z Bruk..., ale i tak wiadomo o co chodzi...
gratuluje znajomości bohaterów serialu. Ale zaraz! Przecież to "jedno wielkie gówno"-chyba musi cię ono bardzo wciągać skoro wiesz kto jest kim? Powiedzmy sobie szczerze-wiele osób to ogląda, ale za cholere do tego nie chce się przyznać. Czy tak nie jest?
Gdy to coś się zaczynalo, hm ile 16, czy 15 lat temu, to jak moja mama i babcia siadały codziennie przed TV aby to oglądać, to mnie zaklewała krew, ale trwało to może, jakieś 4 lata, od czasu, gdy ukończyłem 18 lat i zaCZĄŁEM Rozumieć pewne rzeczy, zacząłem po cichu podglądać ten serial, a dzisiaj? Hm staram isę nie przepuścić ani jednego odcinaka :)
Jasne, że film jest już wyświechtany, niemodny itepe, ale pomimo tego ma w sobie głębię, którą trzeba rozumieć aby móc się nią delektować.
To jest tak, jak Np. z Latającym Cyrkiem Monty Pythona dla jednych jest to świtna rozrywka dla innych sterta bredni to tyle.
taaak... bardzo madra wypowiedz
nastepnym razem poczekaj az leki przestana dzialac i dopiero cos pisz