Podczas seansu "Niezniszczalnych" musiałyśmy z koleżankami umilać sobie czas, nabijając się np. z głupich tekstów lub ogólnie z fabuły. Najbardziej jednak rozśmieszyła mnie uwaga w stylu "patrzcie na odległość pomiędzy nosem a ustami Willisa" : )
to moze nie chodz z kolezankami na takie filmy, bo tylko srednia filmu spada...
to pokaż na swoją mordę to się razem pośmiejemy