Carey nie jest brzydka. Po prostu ktoś dał tu zdjęcie które nie odzwierciedla jej prawdziwej twarzy... Zmieńcie na tamto czarno białe :/

bo ja wiem... widziałam Była sobie dziewczyna i jak dla mnie nie ma ona żadnej urody ani niczym się nie wyróżnia. No cóz... kwesta gustu, choć myślę, że większość facetów i tak poleci na Johansson albo Jolie.

Na Scarlett to tak, ale Angelina w ogóle mi się nie podoba - brzydka nie jest, ale nie ujmuje mnie jej uroda. Za to o wiele już bardziej podoba mi się Carey - nie jest może jakąś super sexbombą ale jak dla mnie jest naprawdę piękna.

Carey ma typ urody bardzo uroczej i niewinnej...

dokładnie... słyszałem, że już ją porównują do Audrey Hepburn

nie jest typowo piękna, ale z pewnością nie jest też brzydka. nie każdemu podobają się typowe twarze, niektórzy za atrakcyjne uważają te, które mają w sobie coś innego, intrygującego

Kazdy ma inny gust. Dla ciebie ona moze byc brzydactwem, a dla niego moze byc pieknoscia. ;) Ogolnie rzecz biorac Carey brzydka nie jest. Ma jak juz ktos wyzej wspomnial niewinny typ urody i jest naprawde sliczna. Moze byc tez ciekawa osoba, dlatego tak sie Shii spodobala. Niewiadomo. Ale tak czy siak słodko ze sobą wyglądaja. ;)

shia ma widocznie inny gust niż ty...albo nie jest taki powierzchowny!

.. i nie patrzy tylko na wyglad ale tez na wnetrze.

na wnętrzności

Zazdrość? :D
dla mnie ona ma coś co hipnotyzuje te oczy i ten uśmiech to jest to czego mi brakuje w tych wszytki laskach latających w klubach wystrojonych jak choinka w świętą.
a tak ogólnie dobra aktorka i fajne role dostaje. Pozdro ze sfazowanego świata Oko sokola cie dostrzeże :D:D:D

Carey nie jest pięknością,ale uważam,ze jest całkiem ładniutka. Lubie jej śmiech, jest taki uroczy.

juz ze soba nie są

Cóż, wygląda może dość przeciętnie, ale jej gra w "Była sobie dziewczyna" była ujmująca. Dawno nie zdarzyło mi się tak zauroczyć żadną postacią filmową. Carey sprawiała takie wrażenie, jakby wcielenie się w rolę nie sprawiało jej żadnych trudności i przyszło tak naturalnie jak zjedzenie rano jajecznicy ;) A to w jej zawodzie istotniejsze niż biust i wydatne usta.

To czy ktoś chce z kimś być czy nie, nie zależy tylko od wyglądu O_o To powinno być rzeczą oczywistą dla każdego, lecz jak widać nie jest...

I nie powinno to nikogo innego obchodzić.

Dokładnie. Carey już nie jest z Shia, tylko z Thomas'em Sturridge .

a kogo to interesuje z kim jest co to za portal pantofelek
dzieci neo
ladna jest ale to sprawa gustu

nie uważam, że jest piękna, ale czy najważniejszy jest wygląd?! :/ może Shia cenił ją za charakter, bo wygląd to nie wszystko... a ta co masz ją w avatarze też za piękna nie jest ;]

A ja nie wiem po co zakładać takie bezsensowne tematy. Takie wypowiedzi rodem z Pudelka nie powinny się znajdować na forach filmowych.