Cesar Millan

César Millán Favela

7,8
53 oceny występów osoby
powrót do forum osoby Cesar Millan

Za 2 tygodnie będę szczęśliwą posiadaczką 6cio - tygodniowej suni, w związku z czym zaczęłam przeglądać różne psie fora, gdzie natrafiłam na niezbyt pochlebne opinie użytkowników w kwestii Zaklinacza. Zarzucana jest mu wręcz brutalność w stosunku do psów, "cofnięcie" się o kilkadziesiąt lat w kwestii behawiorystyki psów (zjawisko dominacji w stadzie) oraz robienie z korygowania psich problemów "show".
Szczególną popularnością cieszy się na forach ten film:
http://www.youtube.com/watch?v=RFCGtatpCwI .
Cóż... ja nie widzę tam żadnych kopnięć, tylko odwracanie uwagi od czegoś na czym nie powinien się psiak koncentrować.
Od pewnego czasu oglądam ten program, i jak dotąd byłam zwolenniczką Cesara i jego metod. Teraz jednak mam co do tego mieszane uczucia (jeszcze nie miałam psa, więc samej ciężko jest mi ocenić).
Co o tym myślicie ? Czy słuszna jest taka nagonka na Cesara ?

Cleaa

myślę że nagonka jest niesłuszna! oglądam już od roku zaklinacza psów i uważam że jest niesamowity większość z tych psów trzeba by było uśpić które on swoimi metodami doprowadził do tego że mogą funkcjonować w społeczeństwie i nie robią już krzywy innym ani sobie ( pies zestresowany sfrustrowany atakuje inne psy przez co mogą się zagryźć na śmierć wiec co lepsze? jak psy się gryza i krew się leje lub jak atakują właściciela i jego rodzinę czy lekkie kopniecie dla zdekoncentrowania????????? )
pies potrzebuje reguł i zasad i musi mieć poczucie bezpieczeństwa że właściciel panuje nad wszystkim to tak jak z dzieckiem.....

ciekawa jestem jakby sobie poradzili z tymi ciężkimi przypadkami psów ci co go tak krytykują- jaka metodę by powzięli?
bo z tego co ja oglądam to właściciele tych psów najczęściej poszukiwali pomocy w wielu miejscach aż poprosili Cesara o ostania deskę ratunku albo by musieli oddać/uśpić psa

niesamowite jest to że te metody CM działają i nie sądzę żeby robiły psu krzywdę większa krzywdą jest nadmierne rozpieszczenie psa pozwolenie mu na dominacje i terroryzowanie domu tak że potem właściciel sam się boi swojego pupila

p/s każdy program w USA który odniósł sukces ma swoją krytykę czy słuszna... po owocach ich poznamy
a jak widać psy po jego interwencji się zmieniają na korzyść więc...

pozdrawiam :)


Cleaa

Cesar M jest najlepszym specjalistą jakiego oglądałam do tej pory, wielu dobrych treserów stosuje nieswiadomie Jego metody. BARDZO WAŻNE ! Te szturchańce stopą, które stosuje nie są niczym złym, nie wyrządzają psom krzywdy, tylko rozpraszalą, w innym wypadku pies by zaskomlał, a tego ani jeden nie zrobił, a pieski nie potrafią udawać. Poza pomocą psom pomaga często niedowartościowanym ludziom uwierzyć w siebie, to niesamowity człowiek, bardzo oddany temu co robi i co najważniejsze jest sztukmistrzem w swoim fachu. Nie rozumiem krytyk pod Jego adresem, jeżeli ktoś ma ochotę krytykować zawsze może poszukać jakiegoś polityka! Pozdrawiam wszystkich właścicieli słodkich pupili!!!!!!!!!!!!

użytkownik usunięty
Cleaa

Niech ci co go tak krytykują założą własny program o wychowywaniu psów jak tacy mądrzy,ciekawe jakby sobie poradzili cwaniaki.Ja jakoś tam nie widzę przemocy wobec psów,nie są one maltretowane,nie piszczą z bólu.A moim zdaniem pies powinien czuć respekt do właściciela inaczej będzie miał go gdzieś. Cesar nie wychowuje psów od małego tylko oducza złych nawyków już u dorosłych psów.Krytykują go pewnie jakieś ,,wrażliwe'' dziefcynki(blondynki),którym pies zapewne sra po kątach i włazi im na głowę,a one na niego nie nakrzyczą,bo przecież ,piesek się obrazi''.

użytkownik usunięty
Cleaa

Jeśli mogę...:
zawsze jak masz wątpliwości - skieruj swoją uwagę do wewnątrz - do serca i poczuj... ONO nie kłamie i Cię nie oszuka (i nie mówię tu o słabym Sercu - sentymentalnym, litościwym - bo to jest Serce zatrute; mówię o silnym i zrównoważonym)..
Natomiast w głowie przeważnie jest sporo śmieci, programów nieraz nawet wzajemnie się wykluczających i czyniących człowieka często niepewnym i błądzącym.

Moje serce nie ma żadnych wątpliwości co do intencji Cesara przy postępowaniu z psami i ludźmi. Jest wspaniałym psychologiem, umiejętnie pokazującym jak obie grupy mogą egzystować (w świecie inteligencji).
Tak naprawdę to jest psycholog ludzki, który za pomocą takiego narzędzia jak pies pokazuje ludziom jak mogą się "naprawić".
I przypomina nam jak ważne są nasze odczucia i jak dużo tracimy gdy się od nich odcinamy traktując umysł jako siłę przewodnią.
Przepięknie to o czym napisałam pokazuje odcinek o dwunogim psie Binkey (Zaklinacz psów 4.01 Kiko, Tootsie, Ginger i Binkey) dostępny na youtube.

A krytycy Cezara?.. (ja ich nie spotkałam więc opieram się tylko na tym co tu przeczytałam) jeśli są - to może piszą tylko po to by zaistnieć?
Dlatego nie czuję by mieli założyć swój własny blog bo im nie o to chyba chodzi (ale mogę się mylić).
Jeśli bym się z nimi spotkała -na forum czy fizycznie- to miałabym ochotę zastosować metodę Cesara wobec agresywnych psów - zero kontaktu wzrokowego, słuchowego i dotykowego - tylko brać we władanie swoją przestrzeń :)

Obejrzałam prawie wszystkie odcinki dostępne obecnie na youtube, chociaż już po pierwszym miałam wyrobiona opinię.
Film, który polecałaś jest zdjęty z youtube (ale chętnie obejrzę jeśli podasz tytuł).
Pozdrawiam i mam nadzieję, że z sunią radzisz sobie świetnie..

Nie jestem pewna, czy podany przeze mnie film był tym samym, ale zawierał podobne fragmenty:
http://www.youtube.com/watch?v=yGuuQO54hPo.

Psinka ma już 2,5 roku i jest oczywiście oczkiem w głowie domowników. :)

użytkownik usunięty
Cleaa

Dziękuję za odpowiedź i namiar na film. Obejrzałam.
Wg mnie autorzy tego fllmiku/składanki, zapomnieli o regułach panujących w świecie zwierząt, gdzie my jako ludzie w połowie przecież tymi zwierzętami TEŻ jesteśmy.

Wyjętymi z kontekstu scenkami łatwo manipulować i taki był też zamiar twórców tej składanki pokazujących nam "okrutnego" Cesara.

A może warto sobie przypomnieć, że w świecie ludzkim, stosowanym i najskuteczniejszym (jeśli nie ma czasu, bicza wodnego pod ręką etc.) sposobem wytrącenia kogoś z amoku/ataku paniki przy którym staje się niebezpieczny (jak 95% tych psów z filmu) - jest uderzenie go silnie w twarz, żeby OPRZYTOMNIAŁ !
I że zazwyczaj jest to silniejsze niż "kopnięcia" Cezara.
I że robi się to dla DOBRA tego człowieka !

Ci co pozbierali ten materiał, niewiele - wg mnie - wiedzą o psychologii człowieka w ogóle, a psychologii zwierzęcia-psa - w szczególe, na co dowodem jest ten film..

Pozdrawiam ciepło i życzę wielu sukcesów i radości w obcowaniu ze swoją psinką.
Rajwant

Btw psychologią ludzką i energiami zajmuję się zawodowo.

Cleaa

Od jakiegoś czasu oglądam odcinki Zaklinacza na TV Puls i facet naprawdę zna się na rzeczy. Nigdy nie uderzył żadnego psa, jedynie szturchnął, czasem trochę mocniej, jeśli pies był oporny - i to wszystko. Krytycy zawsze się znajdą, bo już taka ludzka natura, by szukać dziury w całym.

Cesar w większości stosuje te sztuczki, które robi lider w dzikim psim stadzie, tylko... że robi to o wiele łagodniej. Psy w walce o pozycje w stadzie potrafią się porządnie pogryźć, i nie ma w tym nic dziwnego. Ale oczywiście "zielone serduszka" najlepiej postawiły by zwierzaka ponad człowieka...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones