Charlie Sheen

Carlos Irwin Estevez

7,8
14 705 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Charlie Sheen

W Dwóch i Pół nawet go lubiłem, ale tylko przez pierwsze 3-4 sezony. Potem z każdym kolejnym
staczał się coraz bardziej i obrzydzał cały serial. Dobrze, że Lorre wywalił go na zbity ryj. Serial co
prawda zrobił się potem słabszy, chociaż w sumie 9 i 10 sezon nie były takie złe. Dopiero 11 i
obecny to porażka, ale nie o to chodzi.
Nie wiem co wszyscy w nim widzą. Współczuje wszystkim, którym przyszło z nim pracować. A
szczególnie Chuckowi Lorre i Selmie Blair.
W sumie Lorre sam się o to prosił, bo to on go zatrudnił, ale Blair mi szkoda, bo bardzo ją lubiłem, a
Sheen wykopał ją z Jednego Gniewnego Charliego, bo powiedziała prawdę o nim.
Podobno poskarżyła się w jakimś wywiadzie, że to dupek, który przychodzi ciągle nawalony do
pracy, ciągle się spóźnia i wszyscy muszą czekać pół dnia aż jaśnie pan raczy przyjść na plan, a jak
już przyjdzie to i tak nie jest w stanie grać, bo zatacza się i wali od niego jak z gorzelni.
Sheena tak bardzo to zabolała prawda o nim, że zażądał zwolnienia jej, albo to on odejdzie, a twórcy na to
przystali...
I tak cały ten Jeden Gniewny Charlie to padaka. Z Blair jeszcze dało się to oglądać, ale
teraz to dno totalne. Sheen nie potrafi w pojedynkę stworzyć dobrego serialu.
Zawsze kiedy w Dwóch i Pół czy Jednym Gniewnym Charliem były sceny, kiedy Charlie jest
nawalony miałem wrażenie, że on wcale nie musi grać, a naprawdę jest nawalony. Słowa Blair tylko
to potwierdzają.
Gra wielką gwiazdeczkę, za grosz profesjonalizmu. Odpieprza mu tak jakby był największą gwiazdą
Hollywoodu pokroju Ala Pacino lub Jacka Nicholsona, a jest miernym aktorem.
Zwykły dupek, skandalista, ćpun i pijak. Nie wiem jakim cudem dostaje jeszcze jakieś role.
Może jakiś gimbusów jarają takie ćpuny, które rżną wszystko co popadnie i żenią się z prostytutkami, ale mnie jakoś nie bardzo.

Jinx599

Bo widzisz serial jeden gniewny charlie miał być o leczeniu gniewu.
A szybko stał sie prywatnym podwórkiem Charliego. Przecież tam juz nawet nie chodzi o leczenie gniewu. Chleje, wyrywa i nic więcej.
I do puki zarabiaja na tym to beda to ciągneli.

A później? Przecież on od 2013 roku w niczym nie grał. A w niczym powaznym nie zagrał od dawna.

Ten serial to jedyne co ma. Wywalą go i się skonczy kasa, porno żonka i ćpanko.

jaalboja2

Żonka już się powoli kończy. Podobno ostatnio Sheen stwierdził, że chcę rozwodu. W porę oprzytomniał...
Zacznijmy od tego jak w ogóle można ożenić się z gwiazdą porno... Ale to Hollywood, więc mniejsza o to.
Jemu kasa nigdy się nie skończy. Wypieprzą go na zbity ryj z jednej produkcji, to dostanie drugą mimo, że to beznadziejny człowiek i prostak.
Z resztą tyle kasy ile on zarobił do tej pory wystarczy spokojnie i dla niego i dla jego potomków.
Dzięki ich ojcu nigdy nie zabraknie im kasy na kokainę i dziwki.

Jinx599

Oj mylisz sie. Nie jeden przewalił nie taka fortune.

BYli gracze NBA którzy w kilka lat po zakonczeniu kariery nie mieli ani centa. Duzo sępów wyssało wszystko.

Charlie skonczy podobnie.

jaalboja2

Nienawiść. Nienawiść i zazdrość, Gościu, ten facet to normalny człowiek, gra sobie w filmach i serialach, ma pieniądze i robi ze swoim życiem co chce. A ty się zachowujesz, jakbyś był uzależniony od niego, jakby twoje życie było zależne od życia Charliego i narzekasz na to jak on żyje. Opamiętaj się.

kosiarz007

W sumie to jest to odpowiedź do was obu.

kosiarz007

Tia. Ciekawą normalność wyznajesz. Pewnie jak twoj brat bedzie ćpał chlał i ruchał porno gwiazdy to powiesz: to normalka:D

Idź i przemyśl co napisałes.

jaalboja2

Sam pomyśl, co Ty piszesz.

Charlie to Twój brat ? Masz w rodzinie kogoś kogo on Ci przypomina i tak jedziesz po nim ? Jesteś z jakiejś sekty ?

jaalboja2

Zabrał by Cię brat na taką imprezę to inaczej byś pisał :D

Jinx599

Niewazne jaki jest czy sie spoznia czy nie czy jest fajnym gosciem czy jest zarozumialcem,wazne jest to ze jest bardzo dobrym aktorem :) ogladalem pewnie z 80 procent filmow z nim i naprawde aktorstwo reprezentuje na bardzo wysokim poziomie :) a to jaki jest to nie nasza sprawa go oceniac :)

Jinx599

Co najmniej żałosne. Co Cię obchodzi jakim on jest człowiekiem i co ze sobą robi? Umrzesz za niego? Każdy żyje inaczej. Są tacy, którzy żyją pełną gębą, szybko. Nie każdy wyjście z domu traktuje jako odwiedziny w kościele i modlenie się o dostatnie życie.

Umiejętności aktorskie ma genialne, tyle mi wystarczy, żeby po prostu obejrzeć każdy film w jakim zagra.

Speirr

Charlie Sheen słabym aktorem. No nieźle :D. W dupie mam kogo rucha, co ćpa i z kim się żeni. Jego życie jego sprawa, lubię go i gdy odszedł z dwóch i pół to serial stracił 85% swojej "mocy". Nie imponuje mi jako człowiek, ale przynajmniej się nie kryje z tym, że lubi wypić i poimprezować. Ćpają lub ćpali większość profesjonalnych muzyków, prawie ze wszystkich gatunków muzycznych to co też piszesz eseje na temat jacy są beznadziejni?

Speirr

A czy ja napisałem, że Charlie Sheen jest słabym aktorem? "Dwóch i pół" bez niego to nie to samo, do tego ta próba łatania dziury po Jake'u... Bleh.

Jinx599

Twoja wypowiedź jest dopiero żałosna... i zawistna. Jest jednym z najbardziej wartościowych aktorów, przynajmniej jest nonkonformistą i jest szczery.

Jinx599

Ale ten żałosny typek zaliczył ponoć ponad 5 tysięcy dość ładnych kobiet,
a ciebie by spławiały. Taki ten świat i tacy ludzie :)