Chris PrattI

Dla mnie zawsze pozostanie Star Lordem :D

Schudnąć 20 kg i zamienić bezużyteczną kupę sadła na fajny 6-pak - też tak chcę!

Oglądając ostatnio w kinie Jurassic World natchnęła mnie refleksja ap ropo mającej powstać 5 części Indiany Jonesa jeśli takowa już musiała by powstać bez Harrisona Forda to jego i tylko jego widzę jako nowego Indianę Jonesa co wy na to???

Nieźle się uśmiałam.

w momencie kiedy dowiedzialam sie jak traktuje zwierzeta. wraz ze swoja zoneczka najpierw wyrzucili kota. a teraz wyszlo ze porzucili psa.

Jego kariera zdecydowanie ruszyła. Co prawda łapie się filmów typowo rozrywkowych, ale to dobrze, świetnie mu wychodzi wczuwanie się w tego typu role :)

Od zawsze kojarzy mi się z 'weselnym' wujkiem, który jest prostym gościem i lubi sobie wypić wódeczkę. Jednak gdy widzę na ekranie Chrisa, to zaczynam doceniać innych aktorów za ich pracę, którzy mimo drugoplanowych ról, zawsze wypadają lepiej. Szczególnie uderza bardzo słaba mimika twarzy, która się nie zmienia. Pan...

Cóż - w filmie o holocauście raczej Chrisa nie zobaczymy, ale chłopak ma niewątpliwie talent komediowy! W każdym odcinku "Parks and Recreation" rozśmiesza mnie do łez, w "Movie 43" (który ogólnie jest gniotem dla osób, które palą marihuanę i w tle puszczają komedię) i "Jeszcze dłuższe zaręczyny" daje radę. W...

Nieźle przypakował
http://www.etonline.com/movies/126866_Actors_Body_Transformations_For_Roles/inde x.html
chociaż ja go chyba wolałem takiego misiowatego ;)

-jego wielkie bum zaczeło się gdy miał 35 lat od hitowych "Strażników" i jeszcze "hitowszego " Jurrasic World"
-wcześniej grał głównie dupków
-jego małżeństwo z Anna Faris (znana zroli CIndy "Strasznych filmów")nie przetrwało (tak czułem w momencie gdy on przeszedł do I ligi Hollywood)
- 2 tygodnie temu ożenił sie...

... aktora w Choliłudzie, to Chris Pratt walczyłby o podium z Jesse Eisenbergem, Ryan Reynolds i Mikołajem Krawczykiem.

Jeden z tych aktorów, których ciężko nie lubić :)

Chris mój drogi, Chris ubogi. Jesteś leszczem, małym świerszczem. W moim ciele tylko kleszczem. Pozdrawiam Baltazar.

Szkoda gadać, tak dobry aktor, a zostawił pierwszą żonę i niepełnosprawnego dzieciaka. Może jak mu te córki urosną to będą mu sikać za to na twarz

Jeśli wierzyć w to co o nim piszą to prosty chłop z ograniczeniami umysłowymi.Wychował się na totalnym zadupiu może to go ukształtowało albo kasa mu odbiła bo raczej w sieci nic mądrego na jego temat nie znalazłem.

Właśnie wracając po latach do tego filmu doznałam olśnienia, że ten pucołowaty kumpel z pracy głównego bohatera to Pratt. Brawo ja.

A kto wie gdzie to obejrzeć

avengers ?

Chris ma teścia terminatora hehe :)

Z którym chciałoby się wyjść na browara. Może dlatego że jestem fanem Jurassic Park/World, ale to aktor którego nie da się nie lubić i tyle.

Wchodzę sobie na profil Pratta bym zobaczyć w czym takim ciekawym wystąpił przed Strażnikami i nic nie znalazłem. Co mi się rzuciło to, że jest już rozwiedziony z Faris.
Dziękuje.

On i Anna są w separacji.

Panowie, oto przykład, że dla każdego jest nadzieja :) Z grubaska w 100% faceta. Wystarczy się wziąć za siebie i ograniczyć piwsko. Dodam tylko, że mnie się podobał nawet jako pulpecik ;)

Flota kilo złota Andrzej Gołota

jesli nie zostanie nowym Indym bede zawiedziony. Albo przynajmniej jego następcą w poszukiwaniu artefaktów pod czujnym okiem mistrza Harrisona. Sprawdził się jako awanturnik w Strażnikach, w Jurassic Wolrd brakowało mu tylko kapelusza wiec oby sie sprawdziło

Wydaje mi się że byłby bardziej realistyczny na ekranie od Brada Coopera ;)
Jest bardziej podobny do Chrisa Kyla, ma takie samo imię, no i gdyby zwiększył mase, to na pewno byłby klonem ;)
Bynajmniej mnie tak się wydaje, ma te same podobne oczy i uśmiech no i bródkę.

Wszystkiego najepszego Chris :) Today, it's your birthday :* :) ;)

ciekawe jak sie sprawi. Chodziły wcześniej plotki że ino Indianę ma zagrać Bradley Cooper, i nie wiem dlaczego ale bardzo już jego widzę w tej roli. Jednaże Jones jest tylko jeden, i jest nim Ford!

W końcu trochę się jednak zmienił po schudnięciu.

Dawno nie widziałem tak przepełnionego treścią filmu- jedyne słowo jakie mi się nasuwa do opisu
tego filmu, to że jest ponadprzeciętnie błyskotliwy.