... w którym występuje. Napiszę dosadniej: do którego wsadzi swojego niby bardzo komicznego
ryja.
Przecież jego występ to nie żadna gra aktorska tylko wytrzeszczanie na siłę oczu i robienie
przejaskrawionych grymasów.
Brrr...
Każdy aktor ma swój sposob grania, on ma swój to nie znaczy, że jest zły. Gdyby wszyscy aktorzy grali tak samo nie byłoby co oglądać :)
Zgadzam się :) aktorzy mają swój styl a aktorzy komediowi w szczególności! Ludzi bawią różne rzeczy i każdy komediant musi odnaleźć swój styl i swoją 'niszę' . Jedni bardziej grają miną -Carrey, Atkinson inni bardziej gestykulują i wydają śmieszne dżwięki- de Funes, jeszcze inni cenią cięty dowcip (bez zbędnych ich zdaniem min czy gestów) Cleese.Mnie Chris Tucker zawsze bawił, dodatkowo długo uważałam go za atrakcyjnego mężczyznę dlatego dobrze go oceniam. Jimma Careya nigdy nie lubiłam ale od kilku lat bardzo mnie do siebie przekonał (może dlatego że jest trochę podobny do mojego Ukochanego)y i obecnie wzbudza moją dużą sympatię. To jak odbieramy aktorów komediowych zależy od naszych przyzwyczajeń, od wychowania (tego jakie filmy oglądaliśmy w dzieciństwie) a nawet naszego nastawienia. Stąd tak duża różnorodność w odbiorze.
Rozumiem, ze kazdy ma swoj gust no ale nie rozumiem jak mozna nie lubic tego goscia :D Godziny szczytu bez niego juz nie byly by takie same <3
jeszcze Ashanti to jego konto również padłem ofiarą tego człowieka o braku kultury... na forum hobbita... szkoda komentować...
Ten człowiek bezczelnie wszystkiego się wypiera, odwraca kota ogonem i robi z siebie ofiarę prześladowania. Tymczasem od dłuuugiego czasu ciągle obraża, prowokuje i zaczepia.