Wbrew pozorom to wcale nie taka łatwa sprawa zagrać głupią dziewczynę a do tego pozostać zabawną.Chrisitna jest świetna w tego typu rolach.Rewelacyjna jako Kelly (zresztą moja ulubiona postać z Bundych),równie znakomita w "Szkole stewardes" czy serialu "Jej cały śiwat".A poza tym jest ładna i urocza.
Christina chyba miała częściowo ułatwioną rolę... z reguły - przyjął się sterotyp - przynajmniej u nas, nie wiem jak za oceanem, że blondynki są głupie jak but... I trzeba przyznać, że rolą Kelly chyba nawet przewyższyła granice tego stereotypu.