Nie wiem jak to sie stało,że FACET ma takie slepia-szok. Uwielbiam go od dziecka i jego oczka też:)
o ile pamiętam, to w jakimś wywiadzie, sprzed wielu lat, Lambert rzekł prześmiewczo, że jego niesamowite spojrzenie wynika z lekkiego zeza, który posiada, bodajże od urodzenia ;)
Właśnie się dziwię, że w Sycylijczyku ten zez rzuca się od razu w oczy (:P), a na większości zdjęć z galerii ani śladu.