Jestem pod wrażeniem jego roli w Blood Drive. Niesamowita kreacja i charakteryzacja, świetnie odegrana, te uśmieszki, głos, widać żywą postać a nie aktora i widać że aktor ma naprawdę niezłą frajdę z "dawania życia" tej postaci. Jak jakaś porąbana wersja jokera lub szalonego kapelusznika w jakiejś innej rzeczywistości ;D czekam na więcej jego akcji.