Zgodność 100%:). Rownież moja ulubiona postać z "Friends". Monica i Ross byli the best of;D

Ja też ją lubie ale według mnie znacznie lepiej wyglądała w póżniejszych sezonach. Swoją drogą Aniston przesadzała z solorium póżniej.

Ja dopiero zaczynam oglądać :) dlaczego Monika w iluśtam` odcinkach jest mocno przy kości??

to było komputerowo, czy Cox naprawdę tak wyglądała? :)

nosiła specjalny kostium, zresztą poczytaj sobie o tym.

Ja też najbardziej lubię Monicę :)

monica rządzi najleprze było jak leżała w łóżku z Chandlerem a on na nia patrzył wymownie i powiedział "myślisz o tym co ja ?" a ona "Chandler jesteś taki słodki ty biezresz wosk do mebli a ja szmatke !" i wyskoczyła z łóżka . xD moji ulubieni bohaterowie to Monica i Joey . Monica jest przez wszystkie sezony najładniejsza bo Phoebe jest tragicznie brzydka a Jennifer nic specjalnego

Cox przy kości? Na litośc boską, o czym wy mówicie?
Przeciez ona zawsze miała świetną figure, była modelką itd.

W sezonie 10 jedynie była "większa", ale tylko dlatego,że była w ciąży...
W sezonach 5-6 byla posądzana o anoreksje (ona oczywiście temu zaprzeczała :) )

Boże, słonko, jej chodziło o odcinki z przeszłości...

Ok, każdy mógł się pomylić. Myślałam,że chodzi wam o Cox a nie o Monice z czasów liceum.

I błagam, niemów do mnie słonko, bo jest żałosne.

Monica było w ciąży?? a to ciekawe...
Przeciez oni adoptowali dwójke dzieci!!

W serialu adoptowali, ale Cox była akurat wtedy w ciąży.

Pheobe tragicznie brzydka? Idiotko pokaż swoją mordę, to ocenimy twoją tragiczność, Aniston jest już brzydsza od niej, bo ma końską twarz .

trzbe byc mega idotą żeby zadawac takie pytanie.

Zgadzam się, że w pierwszych sezonach wyglądała lepiej. Była (z wyglądu) ciekawszą postacią, potem zrobili z niej taką zwyczajną wymuskaną paniusię. Kochałem te jej półdługie włosy i mocniejszy makijaż :)

popieram wtedy wygladała świetnie ale jednak potem zrobiła sie tak zwyczajna

A ja nienawidzę Moniki. Chodź w tej sytuacji to raczej pozytywne uczucie. Jak ona wkracza do akcji to zaraz będzie jakiś wstyd i zażenowanie :)

Wstyd i zażenowanie? Ja miewałam takie odczucia, kiedy Phoebe wkraczała do akcji xD Monica rządzi!

Ja też ją najbardziej lubie :)I do tego jest bardzo ładna

Courteney jest zdecydowanie najatrakcyjniejsza z aktorek grających główne role w serialu. Moim zdaniem lepiej wygląda w późniejszych sezonach. I również jest moją ulubioną postacią, a jak zaczęła związek z Chandlerem to byłam zachwycona, bo to w zasadzie moja ulubiona para xD. Jednak ja kocham ten serial i uwielbiam wszystkie postaci. Uważam, że każda z nich tworzy nieodłączny element fenomenalnego serialu:D

kocham ja za te jej neurozy.