piszcie sobie co chcecie ale ja jestem zadowolona z Craig'a jako Bonda.
Na początku jego wybór strasznie mi się nie podobał ale po obejrzeniu Casino Royale moje zdanie zmieniło się o 360 procent. No cóż każdy ma swoje zdanie. Ale rozwalają mnie wypowiedzi typu '' że to przyrodni brat Putina, albo jakiś agent KGB,wygląda bardziej jak ruski szpieg,śmieszny mały blondyn''. jak ktoś jest popularny to na krytykę nic nie poradzi... w każdym bądź razie ja jestem za.
Moim skromnym zdaniem Daniel to jeden z najseksowniejszych i najprzystojniejszych aktorów. Zdumiewająco męski, charakterystyczny, uwielbiam go.
To samo tyczy się jego aktorstwa, również jestem jak najbardziej ZA.