zgadzam się można go lubić albo nie , alei tak to jest wspaniały aktor.

a ja nie wiem czy ktoś zauważył, że to jedyny aktor który wystąpił w całej Trylogii u Hoffmana. i tak się właśnie zastanawiam, czy to jest jakaś sympatia Olbrychskiego do reżysera, czy odwrotnie, skoro Hoffman bierze go do swoich filmów...

ja myślę że sympatia i że Hoffmann dostrzegł że Daniel to wspaniały aktor.

Ma dobry głos i był wysportowany, a zatem pasował do filmów Hoffmana. Ale teraz już nie wygląda dobrze. To stary człowiek. Czas na młodych aktorów.

Jeszcze nam pokaze co potrafi !

Młody mi się podobał. Był energiczny i miał dobry glos. Teraz ma już bardzo zniszczoną twarz i nie lubię na niego patrzeć. Nie wiem czy dostanie taką rolę, w której bym go chciała oglądać.

Trzeba obejrzec Reykiavik