Tracz jest moim ulubionym bohaterem Plebanii. Jest to jeden z niewielu aktorów polskich,którzy mają twarz typowego cwaniaka i szui. Poza tym podoba mi się jego sposób "rozliczania rachunków", brawo dla zacnego Pana Tracza-to istny diabeł w ludzkiej skurze - popieram go. Tak w ogóle to gdyby nie on to bym wcale nie...
dajcie spokój! kiepski z niego aktorzyna. gra 0d 15 lat w filmach i nic ciekawego nie zagrał.a role w serialach dla dewotów i starych babek to żadne wyzwanie aktorskie.sama rutyna.