Szkoda tego aktora bo to był niezly, a moze nawet bardzo dobry aktor do ról w komediach i milych niedzielnych filmach familijnych :(
z jakiegoś filmu o porwaniu samolotu, wiem, że zginął wyrzucony z kilku metrów na płytę lotnisko, niestety tytułu nie znam, młodo umarł tak ogólnie, fajny aktor klasyki filmów VHS ery lat 80 i 90-tych które po przejedzeniu się filmami ZSRR, NRD, CSSR, Węgierskimi, Rumuńskimi czy Jugosławiańskimi i nawet naszymi...