no właśnie ja też o tym rozmyślam czasem , ... i kilka rzeczy mi przychodzi do głowy - David nigdy nie miał promotora w stylu Kinga czy Aruma ... i nikt nie dawał by mu szansy jak Golocie ....poza tym być giga puncherem bez pasa też jest żle ... wszyscy biorą zawsze inne opcje aby unikać oponenta o którym wiadomo iż od 1 do 12 rundy będzie wywierał presing i może "zabić" jednym ciosem ... box to show i układy a dopiero póżniej sport ...teraz też jest zabawnie - David wrócił -zniszczył Camerona , i bardzo pewnie wypunktował Fridaya (który chciał tylko przeżyć tą walke) ...i co czy słychać coś o walce z którymś z braci K ? nic podobnego !!! a jestem pewien iż taka walka w USA była by hitem na PPV ...tylko iz jej wynik nie byłby już taki oczywisty jak w walkach z Albertem czy rozbitym Rahmannem

Zgadzm sie z toba.Jakby David walczył z ktoryms z Klitschkow to byłoby niesamowite widowisko.Przykładowo doszłoby do pojedynku Davida z Władymirem Klitschko to dla Klitschki nie był by to spacerek jak w walkach z Chagaevem,Chambersem,Ibragimovem czy Rayem Austinem,Tua jakby trafił Klitschke to mogło byc po walce.Pamietam jego walke z Lennoxem Lewisem w pierwszych rundach David spowodowł to ze Lennox miał problemy,choc jednogłosnie Lennox ta walke wygrał to było to wspaniałe widowisko.Najbardziej walki Davida utkwiły mi jak nokałtował Michaela Moorera,Johna Ruiza,Hasima Rahmana (choc do chwili nokałtu przegrywał na punkty to trafił i po walce)Czekam na jego walke z kims z gornej półki i moze o mistrzostwo świata.Cieszy mnie fakt ze sa takie osoby jak ty ktore interesuja sie boksem bo wsrod moich znajomych jest coraz mniej.Jak chcesz to napisz do mnie to pogadamy troche o tej orginalnej dyscyplinie jaka jest boks.

Tez go lubie.Ostatnia walka z Monte Barettem zakonczyla sie remisem poniewaz David mial problemy rodzinne i nie mogl sie w 100% przygotowac gdyby nie to walka mialaby zupelnie inny przebieg i najprawdopodobniej wygralby przed czasem.Napisalem o tej walce poniewaz niektorzy mowia ze ta walka jest dowodem na to ze juz nic wiecej nie pokaze,a to jest bzdura.Mysle ze jeszcze wygra kilka walk i moze dostanie szanse na walke o mistrzostwo swiata.

Ja tam sie nie dziwie ,ze nie dostawal tyle szans co nasz Andrew . Tua to ograniczony technicznie bokser , ktorego jedynym atutem jest silny cios . Mial wszystko gorsze (oprocz ciosu ) od naszego Goloty , warunki fizyczne , technike , prace nog , szybkosc . Nie dziwie sie ze dostawal oklep od Goloty na trenigach . Jezeli sie go trzyma na dystans to jest bezradny , udowodnil to Np lennox .

Pokonał go rowniez słabo bijacy Byrd dzieki swojej wspaniałej technice i prawie Barett ktory nigdy nie był wielkim bokserem

Byrd mial zajebisty balans ciala , jak dla mnie prawie jak czlowiek guma ;DDD no po Barettcie sie tego nie spodziewalem ,jeszcze go poslal na deski , szacunek dla Barreta ;)

Nawet Ibeabuchi nie posłał go na deski a Barett to zrobił.Swoja droga to ibeabuch zostałby mistrzem swiata gdyby nie wiezienie w koncu to on był pierwszym pogromca Tuy i Byrda.

No Ibeabuchi mial predyspozycje jednak nie zdazyl zawalczyc z naprawde wielkimi zawodnikami np Holyfield , Golota, Lewis , Tyson , Bowe , lub chociaz Foreman

Szkoda ze nie doszło do walki Gołota vs Holyfield wolałbym aby wtedy zamiast z Tysonem walczył z Evanderem

Ja bym wolal zeby zamiast z Lewisem walczyl z Holyfield . Szkoda , ze Andrzej sie wycofal z walki z Tysonem bo moim zdaniem by ta walke wygral . W drugiej rundzie juz dobrze sie prezentowal a wiadomo ze Tyson grozny byl raczej na poczatku . Jednak mial zlamana szczeke i wstrzas mozgu . Gdyby zaryzykowal moglby byc inwalida a nawet stracic zycie . Wiec dobrze ze sie wycofal . Zdrowie najwazniejsze .

Zdrowie zawsze powinno byc na 1 miejscu a Andrzej znacznie lepiej sobie radził z bokserami ktorzy byli mniej agresywni na poczatku walki.Gdyby nie walczył z Tysonem jego kariera potoczyła by sie inaczej

pierwsze 3 rundy dla Ika , reszta Tuy ... wynik na kartach sędziowskich to inna sprawa papier wszystko przyjmie ... jednemu sędziemu wyszło iż Cunningham pokonał Adamka ... a trzem iż Ruiz był lepszy od Gołoty
jeśli chodzi o Byrda to sędziowie zupełnie olali ciosy na korpus które oberwał

Takim powinno sie odbierac licencje sedziowska

ograniczony technicznie ? przy zasięgu rąk 178 cm ... kiedy prawie wszyscy mają po 200 cm ... miał się bawić w szermierke na pięści ?

Tyson 178 cm wzrostu zasieg 180c o wiele lepszy technicznie

Mike ma byc podobno w Polsce we wrzesniu