tylko po to, by oglądać jak fora fanowskie i grupy dyskusyjne rozgrzewają się do czerwoności. By obserwować nienawiść jaka kipi w fanach HP, którzy potem i tak pójdą do kina. Niemniej coś musi potrafić, skoro stał się de facto jedną z ważniejszych osób zajmujących się filmami z tego świata. Nie zapominajcie, że producenci i studio mogliby bez najmniejszego problemu wymienić reżysera gdyby im się coś nie podobało.