Yates, nakręcił Zakon Feniksa bardzo dobrze, ale Księcia Półkrwi zbadziewił totalnie. Yates był na początku dobry, a teraz się zeszmacił. Yatesowi nie wybaczę już tego, że zbadziewił Księcia Półkrwi. Nie wierzę, że Insygnia też on kręci. Alfonso Cuaron lub Andrzej Wajda, lepiej by Księcia Półkrwi nakręcili, niż ten Yates.