Chyra jest świetnym aktorem, jednym z najlepszych w Polsce, ale również spodziewałam się nagrody dla Ogrodnika. wiele dobrego naczytałam się o jego roli.

W świecie filmu istnieje taki schemat, że jeżeli ktoś gra osobę upośledzoną/chorą, to musi dostać z przydziału milion nagród. Tym razem przełamano ten schemat i może to nawet dobrze.

Nie, nie. W świecie filmu istnieje taki schemat, że jak ktoś gra geja albo księdza, który zbłądził, dostaje nagrodę.

skorn dobrze napisał

Zgadzam się z pierwszym postem! :)

Dałabym Dawidowi Ogrodnikowi nie tylko główną nagrodę męską, ale także Oscara!!! Szkoda, że to Polska....

Mistrz!

Czy to schemat to nie wiem, ale na pewno taką osobę bardzo trudno wiarygodnie zagrać. Myślę, że jeśli aktorowi uda się ta sztuka to nagroda mu się należy:)

piszesz głupoty, Chyra dostał nagrodę bo grał geja księdza, poprawność polityczna dla salonu i wyborczej, fatalnie grał, ale wygrał, trzeba lubić siurki by wygrać, piersi to już przeżytek , i nie przekonuj, że jest inaczej,

Nie widziałem jeszcze roli Ogrodnika, ale faktem jest, że za role upośledzonych daje się nagrody niejako z automatu. :)
A że Chyra nie zasłużył, to inna sprawa, ale nie dostał za to, że "lubi siurki" - bo to nie wyjaśnia, dlaczego padło na niego, skoro np. taki Banasiuk w "Płynących wieżowcach" też zagrał geja, znacznie lepiej od Chyry, a nagrody również nie zdobył.
Widocznie jury spodobał się film Szumowskiej bardziej niż nam, rola Chyry bardziej niż nam - i spoko, nie można mieć z tym problemów, w końcu jury od tego są, żeby nagradzać, kogo chcą. :)
A z tym salonem i "Wyborczą" to już totalna śmiechawa i - żal mi ciebie. :P

słabo myślisz Człowieku! Banasiuk nie grał księdza lubiącego siurki, już rozumiesz skąd salon i wyborcza??

Sugerujesz, że salon (cokolwiek to jest, bo że coś takiego nie istnieje to oczywista oczywistość) i "Wyborcza" lubią księży, co lubią siurki, a ty lubisz tylko siurki?
Czy może znowu czegoś nie zrozumiałem? :)

nie baw się w głupa, nie mam czasu

a niby skąd to wiesz, że salon nie istnieje?bo tak ci się wydaje?wyborcza nagradza aktora, który gra księdza geja, resztę niech ci koledzy wytłumaczą

A co ma "Wyborcza" do tej nagrody? O ile mi wiadomo - w jury nie było nikogo związanego z tą gazetą. Tu masz jury:
http://www.fpff.pl/festiwal/jury/

A wiem, bo jestem mądrzejszy od Ciebie. :P Wystarczający argument? :)

nie podpieraj się szambem

schematy schematami, ale chyba większy wysiłek trzeba wykonać, aby się przygotować do roli osoby upośledzonej (fizycznie i psychicznie) niż np. księdza. tak mi się przynajmniej wydaje.

Również uważam ze Dawid powinien otrzymac główna nagrodę na FPFF za rolę w ,,chce się zyć'' . Hyra zagrał by w 4 pancernych i dostałby nagrode. Dla mnie Dawid Ogrodnik jest nr 1 tegorocznego festiwalu i tyle.

Zgadzam się, decyzja zakrawa o kpinę.

Oglądałem "W imię". I choć z esencją filmu trudno mi się zgodzić, to przyznaję, że Chyra zagrał dobrze. Nie mam uwag. Ale to co zrobił Ogrodnik - mistrzostwo świata! Dlatego w pełni podzielam opinię założyciela wątku.

Dlaczego wszyscy się zgadzają a nikt nie napisze wprost, Ogrodnik nie mógł wygrać bo nie był poprawny, nie grał geja, dziś to lansuje poprawność polityczna, wyborcza, tvn, nie może lubić dotykać piersi... no tak się porobiło / poj...ło /

ja tak samo byłam bardzo zawiedziona. lubię Chyrę, szanuję jego aktorski warsztat, ale Dawidowi ta nagroda bardziej się należała. Mam nadzieję, że inne festiwale mu wynagrodzą za tę ciężką pracę.