Gdy córka Klattów znika, jej rodzice biorą sprawy w swoje ręce i obmyślają szalony plan - będą śledzić sąsiadów. W miarę jak coraz lepiej poznają tajniki szpiegostwa, jeden po drugim na jaw wychodzą szokujące sekrety.
Zurych, wigilia Bożego Narodzenia. "Bóg się rodzi" w przytulnych galeriach handlowych. W sercach mieszkańców europejskiej metropolii jest zbyt ciasno; za dużo tam kłamstw i samotności. Mia, 18-letnia prostytutka wybiera się na Święta do domu, do Bułgarii. Zanim to nastąpi – czeka ją najtrudniejszy dzień pracy na różowym bulwarze…
Simon i Hanna są parą od 20 lat. Mieszkają w Berlinie. Są atrakcyjni, modni, dojrzali, bezdzietni, mocno stąpający po ziemi. Romanse, pragnienie posiadania dzieci, wspólne mieszkanie, poronienie, ucieczki i powroty: prezenterka i inżynier sztuki mają to już za sobą. Kiedy spoglądają w przyszłość, nie widzą wiele. Do tego momentu, kiedy oboje, nie wiedząc o swoich czynach, zakochują się w tym samym mężczyźnie, Adamie.
Rok 1942. Siedemnastoletni Friedrich Weimer trafia do elitarnej szkoły kształcącej przyszłe elity niemieckiej Trzeciej Rzeszy. Niebawem poznaje prawdziwe oblicze opresyjnego systemu.
Zbieg okoliczności sprowadza Sophie do Marsylii. W gazecie dziewczyna trafia na ofertę krótkoterminowej wymiany mieszkania. Podjęta spontanicznie decyzja to idealna okazja, by wypisać się z dotychczasowego otoczenia. We Francji bohaterka spaceruje po mieście bez celu i planu, gubi się w zaułkach, kontempluje odgłosy i obrazy obcego miasta. Widzimy ją, jak się rozgląda i fotografuje, lecz nie widzimy tego, co widzi ona. Razem z nią przeżywamy samotność, zagubienie i nieumiejętność wniknięcia w miasto i zbliżenia się do jego mieszkańców. Poczucie wyalienowania i pełzającej melancholii, początkowo rozczarowujące, z czasem staje się całkiem przyjemne. W takim otoczeniu sprawy można zostawić własnemu biegowi, poddać się przypadkowemu biegowi zdarzeń. Łatwiej też utrzymać sekret. Ostre cięcie i Sophie wraca do Berlina. Nie potrafi wyjaśnić, co dokładnie robiła w Marsylii, ani utrzymać wypracowanego dystansu. W swoim mieście rzeczywistość odczuwa się inaczej, a bycie turystą we własnym życiu jest prawie niemożliwe. Obok Sophie pojawiają się znajomi, świat, który opuściła albo od którego uciekła. Zagadkowy, eliptyczny film, w którym dzieje się o wiele więcej, niż widać na pierwszy rzut oka.
Kiedy w opuszczonym domu we współczesnym Berlinie, wybucha bomba sprzed dwudziest lat, wszystkie dowody wskazują na działającą pod koniec lat 80-tych słynną grupę anarchistów. Gdy do akcji wkracza policja, sześciu członków grupy spotyka się po raz pierwszy po dwunastu latach, by obmyślić plan działania. Spotkanie przybiera nieoczekiwany obrót ponieważ dorośli już ludzie musza stawić czoła młodzieńczym ideałom i dawnym miłościom.
Spotkanie dwóch dziewczyn w kawiarni: Sophie wyjeżdża na pół roku do Rzymu, Valerie zostaje w jej mieszkaniu w Berlinie. Z nią i jej znajomymi spędzimy lato w mieście. Valerie, młoda pisarka o melancholijnym usposobieniu i fryzurze à la Jean Seberg, jest uważną obserwatorką. Sama wydaje się zbyt neurotyczna, żeby spontanicznie korzystać z uroków lata. I być może z tego powodu jej życie toczy się powoli. Również próby pisarskie dziewczyny cierpią na nadmiar kontroli, tak przynajmniej twierdzi jej recenzent. Valerie ostrożnie, ale konsekwentnie szuka sobie miejsca w życiu: jak, gdzie i z kim mieszkać. Stara się też znaleźć równowagę w sieci relacji: wśród przyjaciół, przyjaciół swoich przyjaciół i przypadkowych znajomych. Stany emocjonalne i uwikłania życiowe są głównym tematem ich rozmów. Obserwujemy małe dramaty rozgrywające się w parkach, kinach i kawiarniach: związki i rozstania, zakładanie rodziny, ambicje, niezręczności. Pięknie nakręcone na tle zielonego berlińskiego krajobrazu "Przemijające lato" zainspirowało krytyka Mertena Worthmanna do ukucia terminu szkoła berlińska.