Ale Złote Maliny są czasem dowcipne. ;) Eddie Murphy - najgorsza aktorKA drugoplanowa za "Norbita". lol
To tak na marginesie. :)
Generalnie Murphy się skończył już dość dawno. Jedynie "Dreamgirls" na chwilę wyciągnęły go z cienia, ale szybko znowu z nim znikł. :P Zobaczymy, czy prowadzenie oscarowej gali to zmieni.

zgadzam się z założycielem tematu
kiedyś miał lepsze filmy

szkoda kiedyś jego filmu był dużo lepsze ( zgadzam się z Davus z "Dreamgirls" ) wydaje mi się że się wypalił :/ no cóż przed nami kom. "Zemsta cieciów" zobaczymy jak wypadnie Eddie a poza tym gala oskarowa mam nadzieje że będzie na gali co najmniej w połowie tak dobry jak w stand up'ie "Raw" ale wątpie

Chyba przeszedł na inny wymiar, każdy ma kiedyś dość, ile można robić podobne rzeczy. Ostatnio widziałam go w "Dreamgirls" z Beyonce i byłam pod wrażeniem, takiego go nigdy wcześniej nie widziałam. Chętnie obejrzę go w podobnych rolach.

Jego ostatnim dobrym filmem byl Ksiaze w Nowym Jorku z 88r. Dalej same gnioty.

Zgadzam się, to przykre, że taki dobry aktor gra w takich żałosnych filmach. Dzisiaj oglądałam "Imagine that" i się przeraziłam, tragedia.