Pierdzielisz głupoty.Ja też nie wylewam za kołnierz. Może i jestem alkoholikiem,przyznaję się,ale mam dwa domy prywatne ,niegorszą brykęi mieszkanie w bloku własnościowe.Lubie popić ale to nie znaczy że jestem gorszy od innych.
Czytaj ze zrozumieniem n0_thx napisał ZA DUŻO pił! Za dużo jak na niego. Popadł w chorobę alkoholową, stracił wszystko co miał, nie mógł pracować. Skończył jako bezdomny w końcu umarł. Picie ma cienką granice jak się ją przekroczy to tak się z reguły kończy. Najgorsze jest to że każdy ją ma i dla każdego jest ona w innym miejscu.