Edward Furlong to jest właśnie prawdziwy John, a nie jakiś głupi chłopak z filmu reżysera - amatora spod Mostu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale się brzydko zestarzał, przede wszystkim cholernie rozstył - John Connor - przywódca ludzi w walce z maszynami z taką nadwagą (?) to byłoby niezłe LoL, choć z drugiej strony dodałoby całej sprawie pikanterii ;))
mimo wszystko lepiej byoby obsadzić w roli dorosłego Connora Darrena Burrows
http://www.filmweb.pl/Darren+E.+Burrows,filmografia,Person,id=6508
przynajmniej jest podobny do Connora - nastolatka.