j/w
generalnie srednio, ale za same Bekarty daje 7 :)
poza tym - oceniajcie jego gre, a nie to, co gada. Jest aktorem, a nie mowca. Pomyslec, ze Axl Rose tez mial takie problemy, a o ile pamietam, to na jego koncercie tlumy byly ;)
On nie jest aktorem, tylko reżyserem.
Jeśli dobrze pamiętam zanim palnął tą głupotę o Polakach to miał średnią coś koło 3.9, więc to o czymś świadczy. Facet niestety nie ma talentu i robi fatalne filmy.
I naprawdę nie wiem co Wy widzicie świetnego w jego roli w IB... To była prawie rola epizodyczna, żadnych umiejętności aktorskich nie wymagała. Każdy mógłby to 'zagrać'. Także nie rozumiem tych zachwytów.
skrot myslowy - rezyserem, ale w odniesieniu o ten film chodzilo mi raczej o jego gre aktorska. I faktycznie talentu do krecenia to on nie ma, moze lepiej zeby zaczal sie bawic w granie?
A poza tym - mowisz ze rólka jest epizodyczna i kazdy moglby ja zagrac - kiedy on wyszedl z tej jaskini, w kinie zaczeto bic brawo, a poza tym takie dywagania sa troche bez sensu - przeciez ten film mogl nakrecic inny rezyser, a jednak zrobil to Tarantino, wiec gdybanie jest troche nie na miejscu. jezeli jego role zagralby ktos inny, to teraz pewnie pisalabym o kims innym :)