Młody mężczyzna zostaje poproszony o udział w pogrzebie szkolnego kolegi. Problem w tym, że w ogóle zmarłego nie pamięta. Czuje się z tego powodu głupio, ale nie może odmówić prośbie, która oczywiście jest wynikiem pomyłki. Zanim sprawa się wyjaśni, w życiu mężczyzny zajdą poważne zmiany, wynikające z tego, że wreszcie wewnętrznie dojrzeje. Mężczyzna wyrwie się spod kurateli nadopiekuńczej matki i pozyska wzajemność dziewczyny, w której kochał się nieszczęśliwie w szkole. Oczywiście " Żałobnik " powiela znane rozwiązania kina obyczajowego, ale reżyser-debiutant, Matt Reeves robi to z dużą lekkością i humorem. David Schimmer z serialu " Przyjaciele " jest na tyle sympatycznie gamoniowaty, że łatwo uwierzyć w jego życiową niezaradność. Michael Rapaport potrafi być zabawny, ale sprawia wrażenie, jakby nie potrafił już grać inaczej niż u Allena. Główną zaletą " Żałobnika " jest jednak kreacja Gwyneth Paltrow, która z najbanalniejszej nawet sceny potrafi wyjść obronną ręką.
Film opowiada o rodzinne firmie - wydawnictwie, które przeżywa poważne kłopoty finansowe. Jest jednak sposób na uratowanie firmy - publikacja skandalizującej powieści młodego piszarza, która na pewno odniesie sukces komercyjny. Jednak to oznacza złamanie zasad jakie do tej pory obowiązywały w firmie. Zasad ustanowionych przez ojca - założyciela firmy. Syn ich nie uznaje...