Ceniona jest głównie za aktorstwo. W serialu bardzo dobrze pokazała przemiane bohaterki, ma świetną mimikę, głębię spojrzenia i sprostała kilku naprawdę trudnym scenom jednocześnie wnosząc coś od siebie. Co do wspomnianego filmu, to wiele doskonałych aktorów (nie mówię że Emilia jest doskonała, ale w przyszłości kto wie) ma w dorobku głupawe występy w głupawych produkcjach, więc co to za argument. W jej przypadku wcale się nie dziwię, bo nawet na planie gniota można się wiele nauczyć, a ona chyba jeszcze wtedy była w szkole. ...aha i z tego co pamietam, to "cycki i tyłek" pokazała tylko w pierwszym i ostatnim odcinku i żadna z tych scen nie miała charakteru erotycznego, więc TROCHĘ przesadziłeś.

O, ale sie temat rozwinął.. no dobrze, zapomniałam, że w pierwszym odcinku nie tylko jest scena z wrzątkiem w basenie, ale jeszcze na końcu rzeczywiście POKAZUJE piersi w scenie z Khalem Ale potem juz tylko ze [spoiler] xxxsmokiemxxnaxxramieniuxxx :P

"ma świetną mimikę, głębię spojrzenia"
Ej? Ty tak na serio? Świetna mimika? Jedna mina non stop to teraz świetna mimika? I to dosłownie jedna mina! Zakładam, że to jej naturalny (niezmienny i zacementowany) wyraz twarzy...

"nie mówię że Emilia jest doskonała, ale w przyszłości kto wie"
Doskonałą aktorką to ona raczej nie będzie, cholera jestem w stanie nawet postawić głowę że nie ma ku temu żadnych(!!!) predyspozycji. Dlaczego? Bo nazwać ją w ogóle aktorką to coś jakby oglądając film zobaczyć scenę w której aktorzy mijają wystawę z manekinami i uznać te lalki za statystów... Tak, chcę powiedzieć, że nazywanie tej pani aktorką to jak określenie manekina statystą albo nawet gwiazdą. Rozumiem, że ci się podoba jako kobieta, tobie i wielu innym, rozumiem też, że jesteście nią oczarowani i zafascynowani... To całkiem normalne, że faceci idealizują kobiety, które uznają za atrakcyjne ale choćby nie wiem co, nie zrobi to z niej dobrej aktorki (NIE ZROBI!). W najlepszym wypadku to uwielbienie zapewni jej jeszcze kilka ról w innych produkcjach i idącą za tym odrobinę sławy ale nie stanie się dzięki temu ani troszkę bardziej autentyczna.
„żadna z tych scen nie miała charakteru erotycznego”
Seeeerio? Polecam jeszcze raz obejrzeć całość (nie tylko pierwszy i ostatni odcinek), jeśli po seansie nadal będziesz tak twierdził to zacznij od nowa i od nowa i od nowa i tak w kółko... No chyba, że oglądałeś jakąś mocno ocenzurowaną wersję...
I tu też wtrącę, że nawet w scenach erotycznych, przy ostrym seksie jej twarz pozostaje niemal całkowicie nie zmieniona! Na miłość boską, dwie trzecio planowe prostytutki zabawiając się ze sobą na kanapie zaprezentowały lepszy warsztat niż ona.

„żadna z tych scen nie miała charakteru erotycznego”
Seeeerio? Polecam jeszcze raz obejrzeć całość (nie tylko pierwszy i ostatni odcinek)
- tylko w I i ostatnim "pokazała cycki i tyłek" - odniosłam się do wypowiedzi założyciela tematu. W pozostałych było mnóstwo scen erotycznych, ale w/w partii ciała:D w nich nie pokazała, chyba że okroili, ale nie sądzę.
Co do talentu, to rzeczywiście, zaczęła mnie trochę irytować w II sezonie, ale nadal uważam, ze w I wypadła bardzo dobrze.

hmm... Od roku to chyba lekka przesada, nie? Biorąc pod uwagę, że kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz to wyraziłem zdanie na jej temat i kiedy w kolejnym sezonie okazała się jeszcze gorsza niż w poprzednim, zrobiłem to ponownie. Przez pozostałą część tego roku nie poświęciłem jej ani jednej myśli. Tak nawiasem to chyba ty jesteś ignorantem skoro uparcie przekonujesz, że jest "utalentowana" tylko dlatego, że uważasz ją za atrakcyjną.

Nie zgadzam się, dla mnie to bardzo słabiutka aktorka.

Popieram jest mdła, a to co zapamiętałam z jej roli to gołe cyce non stop.

to nie jest portal na ktorym wyraza sie swoje orientacje;)

a kto wyraża orientację? ja nic o tym nie pisałam, chyba nie załapałeś :)

Ale zazdrośnica. Evo nie przystoi jednej niewiaście tak niemądrze krytykować drugą. Czym ci ta piękna Emilia tak zawiniła? Tym ,że jest piękna.

pokazywała i cycuchy i tyłek. taka była jej rola niestety. od czegoś trzeba zacząć. dokładnie. przystoi. nie jestem kobietą.

W takim razie moja teoria o kobiecej zawiści runeła w gruzy. Evo, jeśli jestes mężczyzną to ja w żaden sposób nie potrafię sobie wytłumaczyć twojego wpisu

Ja też. Skoro AMATORSKO sam stwierdził, że "i tak nie ma się czym podniecać", to do eksponowania wyłącznie ciała SPECE z HBO wzięliby chyba kogoś innego, a tu niespodzianka. I całe szczęscie.

Bardzo często czytając/pisząc coś negatywnego o kobietach powszechnie uważanych za piękne spotykam się właśnie z zarzutem zawiści i zazdrości. Nikt jednak nie potrafi mi wytłumaczyć jak to jest, że odczuwam zazdrość (według tych "mądrych") przykładowo do Jolie, a określając jakąś inną piękną czy seksowną już zazdrosna nie jestem... Czy nie czujecie tutaj lekkiego braku logiki? Także z tymi zarzutami względem damskiej społeczności filmwebu ostrożnie. :-)

A żeby nie było całkowitego OT - jestem po jednym i połowie odcinka "Gry o tron", i nie zgadzam się z autorem tematu. Ciało pokazała zapewne dlatego, iż wymagała tego jej rola (nie czytałam książki, więc to tylko domysł), a sceny erotyczne dla seriali HBO to całkowita normalka, więc nie ma co się temu dziwić... Dla mnie dziewczyna jest piękna i przyjemnie ogląda się sceny z jej udziałem w "Grze...".

Cleaao, ja tylko żartowałem. Jak przeczytałem ,że "pokazywała i cycuchy i tyłek" to nijak powagi zachować nie potrafiłem

Pozdrawiam serdecznie

Rozumiem, dlatego moja opinia nie była kierowana bezpośrednio do Ciebie. Nawiązałam jedynie do kwestii zazdrości na forum i oskarżeń z nią związanych.

HRA, a może czas przyjąć do wiadomości, że różne są gusta? ;p wierz mi, ja także czasami ze zdziwieniem wysłuchuję negatywnych opinii o ludziach, których uważam za wysoce atrakcyjnych, ale nigdy nie przyszło mi do głowy tłumaczyć sobie tego zazdrością, ślepotą czy plebejskim poczuciem estetyki... kobiety są w stanie obiektywnie ocenić inne kobiety, uwierz. oczywiście zdarzają się panie, które hejtują co ładniejsze okazy w celu poprawienia sobie samooceny (zresztą znajdą się również tacy panowie), ale myślę, że niesprawiedliwe wrzucanie wszystkich do jednego worka.

osobiście uważam Emilię za śliczną dziewczynę o pięknym ciele. książki nie czytałam, więc nie mogę powiedzieć, czy pasuje do swojej roli, ale tutaj ufam Twojej opinii. ;) niemniej, podoba mi się ona w tej roli. jest przeurocza i moim zdaniem dobrze pokazuje przemianę swojej postaci.

pozdrawiam serdecznie :)

Szanowna Thatskinny , zarzucasz mi straszne rzeczy. Muszę się wytłumaczyć.

Otóż będąc jeszcze ślicznym i niewinnym pacholęciem ,posiadłem wiedzę na temat istnienia "różnych gustów". Wraz z dorastaniem, gdy niestety przestawałem być śliczny i niewinny, wiedza ta znacznie ewoluowała. W chwili obecnej, będąc już dojrzałym mężczyzną wiem, że ludzie mają różne gusta. Ale wiem też ,że to ten mój gust jest: jedyny, słuszny i absolutnie prawidłowy. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

Co do zazdrości , to Ty jesteś z pewnością przeszlachetną , mądrą kobietą, której takie niskie uczucia nawet do głowy by nie przyszły

Pozdrawiam jeszcze serdeczniej z przymrużeniem oka

na dobry Bóg, czyżbyś waść odebrał mój apel jako autoreklamę? ;p oczywiście, że odczuwam te nieprzyjemne ukłucia lekkiej zazdrości, ale zamiast hejtować piękności na forach staram się skupić raczej na doskonaleniu samej siebie. bo i cóż przyniosłyby mi próby przekonania reszty świata, że powszechnie uznawana za wyjątkowej urody osoba jest brzydka? i nie mam zamiaru przez to udowodnić swojej wyższości. przykre, że może zostało to tak odebrane.

Ależ skąd. Ja Twój wpis odebrałem jako napaść na moją skromną osobę. I właśnie przez to,że napadła na mnie osoba tak sympatyczna, życie moje stało się pełne udręki i cierpienia. I nie wiem jak sobie z tym poradzić. Życie przestało juz być takie piękne. Nawet Daenerys już tak oka nie cieszy jak dawniej

a to wybacz waćpan, mym zamiarem nie było napadać na kogokolwiek. w perspektywie całonocnej nauki właściwego akcentowania w języku rosyjskim chyba nawet zignoruję Twoją delikatną ironię. ;p

Nie przejmuj się. To napewno kobieta. Czasem dziewczyny komentując wygląd aktorek podają się za mężczyzn żeby nie zostały posądzone o zazdrośc właśnie.

Malkontectwo to nasza cecha narodowa. Dotyka w równym stopniu mężczyzn i kobiet. Nie ma dla Polaka nic piękniejszego, niż: pogrymasić, pokaprysić i ponarzekać. Znaleść tego : głupszego, brzydszego i gorszego. Kto by sie tym przejmował.

Ja to się tylko Tobą przejmuję.

Mimo tego narzekania i tak preferuję panów z Polski, duzo bardziej niż rozradowanych hiszpanów i włochów. Bo ich nie preferuję wcale. :)
Jesteś na najlepszej drodze żeby osiwieć :)

I bardzo dobrze, bo Polacy mają wady , ale mają też dużo zalet

Rzeczywiście mogłoby byc więcej takich fajnych panów jak Ty :-)
Mógłbyś udzielić lekcji kolegom z południa , żebym nie bała się tam jeździć? :-)

Kupię Ci farbę, Mój Księżycu :-)

Nic sie nie bój. Zaopiekuję się Tobą.
Nawet gdy nie będziesz chciała.

Wspaniale :-) Mam opiekuna ! Lepiej być nie mogło :-)
Oczywiście że będę chciała, takiej opieki nie odmówię :-)

Mnie jej udział w GoT nie zachwycił. Zagrała przyzwoicie ale niektóre sceny z jej udziałem były nużące. Co do jej urody faktycznie jest śliczna i pasuje wizualnie do roli. Acha i nie jestem lesbijką :D

A ja jestem z Panny Emilii bardzo zadowolony. Przede wszystkim tak właśnie wyobrażałem sobie Daenerys czytając wcześniej książkę. A dodatkowo widok pięknej Panny Emilii dostarczył mi wiele przyjemnych wrażeń estetycznych i skłonił do wielu chwil zadumy nad postacią, w którą się ta sympatyczna panna wcieliła

Bardzo mnie uradował fakt , że nie jesteś lesbijką. I tak trzymać
Pozdrawiam

Czyżbyś nie lubił lesbijek ? :>
Wiedz, że dla Emilii wiele kobiet jest gotowych zmienić orientację <3

Właściwie to nie wiem, czy ich nie lubię. Nie mam zdania. Unikam takich dziewczyn, więc nie mam zbyt wiele do powiedzenia na ten temat.

Nie unikaj, one są wspaniałymi przyjaciółkami dla mężczyzn :-)

Dobrze. Nie będę unikał.

Oj jeszcze pokaże, Dany będzie się zmieniała przez całą sagę, myślę, że Emilia świetnie to zagra :)

nie wątpię, że bdzie się zmieniała wraz z rozwojem fabuły kolejnych tomów. szkoda, że utknąłem w połowie pierwszego (zająłem się innymi sprawami) już jakiś czas temu, ale muszę przeczytać ten do końca i drugi, żeby sobie nie wyobrażać scen podczas czytania (niestety, pierwszy rozdziewiczyłem serial).

ja szybko przeczytałam, całą sagę, tak mnie wciągnęło. Dany to bardzo ciekawa postać, chyba najlepszy kandydat do Tronu.

no cóż,niektórych aktorek czy piosenkarek kariera opiera się tylko na pokazywaniu cycków i dupy ,więc no cóż...
dziewczyna ładna,twarz delikatna jednak jak dla mnie za niska i za grubawa w dolnych partiach ciała

to jeszcze dziewczyna, więc ma takie nieproporcjonalne ciało i pączkujące piersi.

88 rocznik więc ma 24 lata -to już kobieta i raczej piersi jej nie urosną;)

a to chyba, że. jak dla mnie to dziewczynka jakaś z wyglądu. mało kobieca w takim razie.

nie sprawdzałem wieku w sumie.

hmm można i tak myśleć,że mało kobieca i wygląda jak dziewczynka ale z drugiej strony dla kobiety to też dobrze i duży komplement jeśli wygląda młodziej niż na swoje lata;)

kobieta czy nie. jej rola w serialu ograniczyła się do pokazywania swoich kobiecych, ale jakże wątpliwych wdzięków.

no cóż i takie role musi ktoś grać jeśli wymaga tego scenariusz,nie każda zaraz będzie Meryl Streep

Meryl Streep to może nie, ale Strip to na bank : D

Wątpliwa to jest Twoja męskość Evo Szanowny

haha 10/10

naprawdę oglądałaś/łeś ten serial? O.O

"pączkujące piersi" To Ty masz chyba paczkujacy mozg.