powrót do forum osoby Emma Watson 
Oto trzecia, już ostatnia część część tej wzruszającej historii o miłości spod znaku Harlequina, dziejąca się jeszcze przed wydarzeniami opisynami w części pierwszej i drugiej. Wersja ocenzurowana w momencie kulminacyjnym.
Tak się złożyło że byłem w Anglii z kolegą, który uwielbia Pottera i chciał być na premierze trzeciej części filmu. Ale filmem się rozczarował i żałował, że jechał tak daleko. Ale ja nie miałem czego żałować. Poprosiłem obecną na premierze filmu Emmę Watson o autograf, po czym uśmiechnąłem się niczym 50cent. Emma, widząc moje olśniewająco białe zęby tak pasujące do twarzy superbohatera i gęstych włosów odwzajemniła uśmiech, uśmiech, przy którym mój był niczym. Wyglądała niczym anioł. Do tego sposób poruszania się, mówienia...
Nie wiem, jak to się stało, ale wylądowałem nagle w łóżku (...)
(...) Nie był to romans szybki, tylko z wyczuciem, erotyzmem (...). Kiedy obudziłem się, wtedy zadzwoniła komórka. To mój kumpel, używając niecenzuralnych słów, chciał mi uświadomić że spóźniamy się na samolot. Emma słysząc to gdakanie z mojej komórki pochwaliła nasz narodowy język: Jest bardzo prosty i subtelny'.
Niestety, cały ten romans skonczył się gorzkim rozstaniem. Ale spośród wszystkich moich romansów tego nie zapomnę nigdy...
A co sądzicie o moim 'prowokowaniu'? Oczywiście sporo z tego to bzdury, ale wg mnie wyszło mi zarąbiście xD
Pozdrawiam.
Raczej Cię nie rozczaruje ,bo największą wadą jest to ,że ten "utwór" jest taki krótki. Szczególnie rozbawił mnie text o subtelnym języku :D ale nie wiedzieć czego w każdej z trzech części "nie wiadomo jak lądujemy w łóżku" to trochę śmieszne ,a nie zabawne :]. Szkoda ,że tak mało opisałeś tego poznawania się. W części Szajby najlepsze było umawianie się na randki ,a dopiero na w sumie niedalekim końcu wizyta w łóżku ale ogólnie jest fajnie. Pozdro dla Ciebie, Ultimate i Szajby następców Rowling bawiący się jej postaciami :)
versalis dzieki ze mnie nie pominales w pozdrawianiu :) w koncu ja jestem tworca 2 czesci ktora zapoczatkowala 3:D hehe gdyby tak polaczyc to w 1 calosc cos by z tego bylo :) Umawianie sie na randki (wesja Szajby) Wizyta w kinie - you are real macho (takze inna wersja) Frazelogizmy ze sceny lozkowej(ultimate version) i oczywiscie polski subtelny jezyk (kur*a mac) heheh z owej wersji. Pzdr :D
No proszę moją historie już cytują :-D Pochlebiami to, a przecież to jeszcze świerze. Ze wszytskich 3 opowiadań mnie podobała się najbardziej część 1 i 3. M.in. na tych się wzorowałem
