1 miejsce Emma Watson 10/10
2 miejsce Cate Blanchett 10/10
3 miejsce Jennifer Lawrence 10/10
4 miejsce Scarlett Jahansson 10/10
5 miejsce Kate Winslet 10/10
Teraz wy podajcie wasze Top 5
Najlepszych czy najładniejszych? Emma to urocza dziewczyna, ale strasznie drewniana aktorka.
Kolejność przypadkowa:
Jodie Foster
Jessica Lange
Kate Winslet
Meryl Streep
Cate Blanchett
I wiele więcej, ale miało być 5.
Helena Bonham Carter
Jennifer Lawrence
Maggie Smith
Emma Thompson
Julianne Moore
jejku, 5 to strasznie mało XD
Nie wierze.. moje top jest identyczne.. choć na piątym miejscu Kate jest razem z Amandą Bynes, a na 2 Blanshett jest razem z Heleną Bohnam Carter.
Jodie Foster
Julianne Moore
Meryl Streep
Helena Bomham Carter
Kate Winslet
A z tych młodszego pokolenia
Chloe Grace Mlretz
Amanda Sayfierd
1.Meryl Streep
2.Elisabeth Taylor
3.Cate Blanchet
4.Scarlett Johansson
5.Natalie Portman/Helena Bohnam Carter
Absolutnie nie zgodzę się z Watson na pierwszym miejscu. Jak już ktoś napisał, aktorką jest drewnianą.
Jeśli chodzi o moje TOP 5, to uwielbiam wiele aktorek, więc na końcu pozwolę sobie dodać kilka typów.
1. Marion Cotillard - nie pytajcie dlaczego, po prostu czuję do niej niesamowitą sympatię. Oglądałam kilka świetnych filmów z nią i uważam, że aktorką jest świetną. Zresztą to moje TOP ;).
2. Meryl Streep - chyba nic nie muszę mówić. Absolutnie świetna w tym, co robi.
3. Cate Blanchett - nominacje do Oscara mówią same za siebie - wiele razy się starała, ale dopiero w ubiegłym roku udało jej się zdobyć zasłużoną nagrodę.
4. Natalie Portman - świetna w "Czarnym łabędziu", zresztą Oscar to potwierdza. Poza tym lubię w niej to, że nie boi się żadnej roli, co powinno być pierwszą na liście cechą profesjonalnej aktorki.
5. Helena Bonham Carter - dziwne, ale mi się wcale nie kojarzy z Burtonem i Deppem. Owszem, gra bardziej fantazyjne role, ale to nie znaczy, że nie zasługuje na uznanie. Przede wszystkim ma charakterystyczną urodę, która do tych roli się nadaje. I jest po prostu wspaniała.
Moje dodatkowe typy to: Kate Winslet, Maggie Smith, Jessica Lange, Angelina Jolie, Emma Thompson, Jodie Foster, Julia Roberts, Anne Hathaway i oczywiście - Marilyn Monroe, Audrey Hepburn, Katharine Hepburn oraz Vivien Leigh. Czyli absolutnie świetne aktorki, które na pewno goszczą w moim TOP 20.
e tam Emma jest świetną aktorką, ja ją lubię, to że w Bling ring i w Noe zagrała przeciętnie to w Harrym Potterze zagrała bezbłędnie, oczywiście daleko jej do Cate Blanchett czy innych aktorek, ale biorąc pod uwagę, kristen stewart aktorkę jednej miny, Emma ma wiele jak dla mnie nie rozumiem nazwania jej drewnianą aktorką bo taką nie jest. Jest dobrą aktorką, i zasługuje by być w TOP 100
Ale każdy ma prawo do swojego zdania :) Jak najbardziej rozumiem, że lubisz Emmę, ale nie musisz od razu wypominać każdemu, kto nie lubi Emmy i jej gry aktorskiej, że Emma jest dobra i przekonywać go do swoich racji. Ja po prostu Watson nie lubię i nie należy robić z tego awantury. Taka uwaga ode mnie :).
Pozdrawiam.
Ale spoko ja do ciebie nic nie mam :) chociaż masz racje Emma wybitną aktorką nie jest :) ja widzę jej wady ale pozytywy też znajduję
Ja oczywiście nie mówię, że Emma jest chodzącym koszmarkiem, ha, ha :). Robi masę dobrych rzeczy: pomaga innym i tak dalej, ale jako aktorka jest taka sobie. Masz rację, ma zalety i wady też niestety, ale ma je każdy z nas.
Dokładnie! Ja mam nadzieję że Emma kiedyś pokaże się z lepszej strony według mnie jest to aktorka która ma w sobie jakiś potencjał i liczę że kiedyś go wykorzysta na razie uważam że jest za młoda na ten czas by wykorzystać go w tej dekadzie :)
Moim zdaniem troszeczkę za wysoko jest w tym filmwebowym rankingu, ale to szczegół. Szykuje się "Piękna i Bestia z jej udziałem, na którą na pewno się wybiorę. Zobaczymy, jak wypadnie.
Heh racja ale rankingi na fw to oznaczają że to jest trollweb co do pięknej i bestii też się wybiore, i mam nadzieję że Emma sie wykaże! Chociaż się nie nastawiam
Nie liczmy na gruszki na wierzbie, bo ogólnie filmy baśniowe i kostiumowe są niedoceniane a aktorzy grający w nich uważani za nieważnych. Kiedyś spotkałam się z taką wypowiedzią...