Wlasciwie Emma ubiera sie po magicznemu, w ten sposob probuje nasladowac trend mody poszlakowej, polegajacej na, tym ze nikt nie zna prawdy, czy sukienka jest brzydka czy ladna. Inna wersja zaczerpnieta z ksiazki "czapka niewidka kontra peruka" mowi o tym, iz w jej ubraniach kryje sie przeklenstwo rzucone przez Voldi... sami nie wiecie kto. Aparaty fotograficzne sa nie ludzkie i emma probuje odnalezc radosc zycia plujac na polakow, gdyz aparat fotograficzny wymyslil polak o imieniu "Malfoy rybakowski". Jej usmiech graniczy z cudem bialego przescieradla, poniewaz czystosc duchowa emmy daje jej jeszce bielszy usmiech. W ten sposob jest zmuszona szczerzyc zeby, by pokazac swoja lepsza seksualnosc, by nieskazitelnoscia pokazac, ze antyfani nie maja u niej szans. Jesli chodzi o fanow, to oni maja jeszzce mniej szans, niz antyfani, bowiem nie jest latwa. Instynkt samozachowawczy mowi jej, iz faceci, sa na tyle glupi, ze ona nie musi byc madrzejsza. Inteligencja jej gromadzi sie latami w postaci jeszcze malego brzucha, ale istnieja plotki od samego Voldiego, ze on ja widzial naga i twierdzi, ze usunela ciaze. Prawda jest obopulna, jak donosi Newsweek, Emma po prostu cwiczy miesnie brzucha. Emma jest wychowywana na podstawie powiesci pt. HP i chodzi czesto do dentysty. Gdyby ja rozebrac na czynniki pierwsze, stalaby sie klockami lego, jednak tak na prawde mowi: nagosc dla dzieci jest lepsza od bajek. Antyfani postanowili kichnac na nia i im to sie udalo. Od tego czasu Emma jest chora i szuka ukojenia w postaci dlubania w nosieu. Uwaza, ze jest piekniejsza od samej siebie. Seks dla niej brzmi za malo magicznie, potrzebuje rady od samego Dumbledora z mafii "czarostarcy", ktora namierzaja sluzby specjalne. Mafia chroni ja przed antyfanami. Zwruszeni gangsterzy mowia, ze nawet w wiezieniu potrafilaby emanowac pieknem. Jednak to wszystko to nie potwierdzone plotki, a sama Emma sie z tego smieje. Postanowila zostac malpa, bo tak na prawde wie, ze to co o niej mowia to absurd. Wiec uczy sie chinskiego po japonsku i probuje opowiadac historie swego zycia przed kamera. W swoim zyciu mowi zaznala tyle szczescia, ze ma w dupie nawet jej aniola stroza, nazywanego potocznie werbator. Kiedys stwierdzila ze nawet malpy lubia jej filmy.. c . d .n