ona w kazdej czesci robi dziwne miny! Najbardziej wkurza mnie jej poruszanie brawiami czolem i w ogole ciagle czyms porusza przy gadaniu.. zagrala beznadziejnie...jak zawsze.. ale w tej czesci nie bylo jej w az tak wielu scenach wiec nie przeszkadzala mi tak abrdzo jak np w 4
I właśnie ma robić takie miny bo w książce wyraźnie jest napisane że Hermiona jest trochę przemądrzała! I słyszałeś coś o czymś takim jak "mimika aktorska" (wiem że inni już to napisali ale co tam...)?
Moim zdaniem wcale nie gra beznadziejnie. Jej mimika jest częścią gry aktorskiej. Emma wcale nie jest sztuczna, bardzo dobrze zagrała i wileka szkoda, ze tak mało było jej w filmie ...
PS. "Jestem głodna zjadła bym budyń" :)
Zgadzam sie z Tobą. Właśnie ta mimika sprawiała że jej gra była ciekawsza, ale również byłam zaskoczona, że mało było jej w filmie. No cóż...skracali jak mogli, ale przy tym uważali żeby zachować spójność. Mi się film bardzo podobał mimo że pewnych scen w nim nie było. Luna była genialna, a cytat który przytoczyłaś całej sali się podobał bo wszyscy się z niego śmiali :)
Pozdrawiam
Moim zdaniem w "Zakonie" zagrała jak najbardziej poprawnie, znacznie lepiej niż w "Czarze", gdzie jej żałosna mimika doprowadzała mnie do białej gorączki. Teraz ma u mnie małego plusa za grę. Może kiedyś się wyrobi (w co jednak trochę wątpię, bo jako jedyna poza Potterem nie dostała propozycji roli w innym filmie, co mówi samo za siebie).
sory cie bardzo Mr. Mangas ale jak bys nie wiedzial to Emma dostala role w filmie "ludzkie dzieci", ale ona jej nie przyjela bo nie mialaby czasu poniewaz grala w potterze... ja uwazam ze ona gra swietnie :) i mi ta jej mimika nie przeszkadza przynajmniej dala cos hermionie od siebie i to jej fajnie wyszlo ;]a skoro wam sie nie podoba to nie ogladajcie tego filmu albo nie patrzcie na Emme wogole;/ a nie macie potem pretensje ze gra okropnie, to jak jestes taki madry to sam zagraj lepiej, a nie innych sie czepiasz...pff;/ pozdro ;)
P.S Herma Ty juz pod Pomylune...yyy... to znaczy Lune podchodzisz??? xDxP ;]dobre to bylo ;P
A właśnie że dostała! Nie wiesz dokładnie więc się nie wypowiadaj ok?
Jak mnie denerwują tacy ludzie... boshe
według mnie była jak zwykle bardzo dobra, ale i tak wszystkich przebił Daniel Radcliffe. Zagrał wybornie, tak jak należało.
zgadzam się z pitero17. Daniel całkowicie inaczej grał, Emma zresztą też. Jestem zachwycona tym filmem, wszyscy byli dużo bardziej naturalni. Pozdrawiam.
Z toba sie nie zgodze drogi autorze tego posta. Dla mnie Cała trójka grałą o niebo lepiej niż w poprzednich częściach. Być może reżyser coś na nich podziałał.
Może i lepiej, ale to nie znaczy, że dobrze... U mnie ma 3/10 i wątpię, by się to zmieniło. Nie zanosi się.
Z tymi minami macie rację. Rozumiem, że mimika jest ważna i trzeba jej używać szczegolnie w takiej postaci ja Hermiona, ale bez przegięć. Nie chodzi o to, że czepiamy się jej mimiki, tylko o to, że ona nie potrafiła naturalnie tego zagrać. Nie oglądałam jeszcze Zakony Feniksa, ale mam nadzieje, że tam mile mnie zaskoczy.