Najlepszego dla bezapelacyjnie najwybitniejszego (żyjącego) kompozytora muzyki filmowej (ścierwka pokroju Zimmera nie zasługują nawet na czyszczenie pańskich butów)!
Ścierwo pokroju Zimmera jest tytułowane jako największy kompozytor ever forever. To mnie w k u r w i a najbardziej. No ale nie o tym, więc wszystkiego najlepszego Mistrzu. Więcej udanych kompozycji i obyś dobił do setki. Tego Ci życzę.