Śmieję się ile chcę, żebyś wiedziała.
Uroda to nie wszystko, papiery również. A nawet, gdyby faktycznie był jakoś specjalnie utalentowany to przez sam fakt, iż w większości gra w gównianych polskich komediach romantycznych i jeszcze bardziej żałosnych serialach mam do niego uraz.

A widziałaś go w teatrze?

Nie, i jakoś nie zamierzam. Wystarczająco się na niego napatrzyłam w polskich filmach. Nie nie spojrzysz Borys Szyc i Bobek. Rzygać mi się od tego chce.
Osoba, która zdobywa popularność swoją urodą, a nie talentem- bo jakiegoś wielkiego nie ma- jest moim zdaniem zwykłym gównianym celebrytą.

Trzeba go widzieć w teatrze aby ocenić jego grę aktorską ?
Widzę go w serialach i tam gra jedną wielką kupę.

Bo polskie seriale to jedna wielka kupa .

Nie wydaję mi się. Weźmy prosty przykład i aktora do tego - Pitbull / Dorociński.
Zagrał tam genialnie, potrafił pokazać swoją aktorską klasę a zniszczył to wszystko swoimi debilnymi rolami w niesmiesznych TVNowskich komediach. A Bobek nie potrafi grać nigdzie. W Teatrze to nawet podobno Wojewódzki dobrze gra.

Moim zdaniem Bobek ma potencjał i to nawet niemały. Sęk w tym, że dobór przez niego ról daje wiele do życzenia. Oczywiście powód jest oczywisty: kasa. Do tego jako, że serial to dopływ gotówki jest stały, dostaje regularną wypłatę co dla aktorów jest rzadkością. W sumie sam proceder mnie nie razi, wiem że aktorów jest wielu i nie wszyscy mogą dostać lukratywne role, właściwie tylko kilkadziesiąt może na wieluset.
Problem pojawia się wtedy kiedy nie potrafią zebrać się na odwagę jak Braciak i powiedzieć "tak, wiem, że gram w nietęgim badziewiu, ale jest za to niezły hajs".

Na razie widziałem tylko jego, który to powiedział. Nawet Englert, wymanierowany, który uważa się za przedstawiciela wysokiej kultury z pogardą patrzący na dyskoteki i plebs grał w Lejdis, syfiastych serialach i jak sam powiedział tylko zdrowie przeszkadza mu w udziale np Tańcu z Gwiazdami(oczywiście dodał od razu, że tam pokazują ładny techniczny taniec i dlatego właśnie).

Wracając do Bobka, nie jest jeszcze stary i ma możliwość wybicia się. Być może jak zarobi i ustawi się to posunie się jego kariera dalej.

Zgadzam się. Tylko nielicznym udało się dostać taką "super" rolę od razu. Gajos zaczynał jako pancerny. Też był gnojony. Robił swoje i co - udało się. Tego samego życzę Filipowi.